Moskwa odrzuciła propozycję papieża Leona XIV. Mówiąc niedyplomatycznie, wymierzyła Ojcu Świętemu policzek, uważa arcybiskup Georg Gänswein.
Abp Georg Gänswein od 2024 roku jest nuncjuszem apostolskim w krajach bałtyckich z siedzibą w Wilnie. Były sekretarz papieża Benedykta XVI otrzymał to stanowisko od Franciszka po dłuższym okresie bezczynności. Czas ten był efektem konfliktu między nim a Ojcem Świętym, który wywołały działania arcybiskupa po 2019 roku.
W styczniu roku 2020 ogłoszono książkę „Z głębi naszych serc” autorstwa kardynała Roberta Sarah i Benedykta XVI. Dotyczyła między innymi celibatu. Rzecz została powszechnie zrozumiana jako próba zatrzymania ewentualnego poluzowania celibatu przez Franciszka. Jako że publikacja nie mogła powstać bez aktywnego udziału abp. Georga Gänsweina z racji na jego rolę przy Benedykcie XVI, papież Franciszek wezwał go wówczas do siebie i zwolnił z pełnienia obowiązków prefekta Domu Świętej Marty.
Wesprzyj nas już teraz!
Po śmierci Benedykta XVI arcybiskup wydał z kolei książkę „Tylko prawda” opisującą czas, jaki spędził u boku papieża z Niemiec. Publikacja zawierała szereg dość wrażliwych informacji. Franciszek ponownie wezwał do siebie arcybiskupa i zalecił mu pewien czas milczenia. Z Watykanu Gänswein trafił do niemieckiego Fryburga – archidiecezji, z której pochodzi. Nie otrzymał jednak żadnej konkretnej roli. Dopiero w ubiegłym roku papież Franciszek uczynił go nuncjuszem apostolskim w krajach bałtyckich. To stanowisko, które papieże często powierzają właśnie Niemcom, prawdopodobnie ze względu na ścisłe związki polityczne tych krajów z Republiką Federalną.
Arcybiskup Georg Gänswein mówił teraz o sytuacji w tym regionie w rozmowie z dziennikiem „Die Tagespost”. Wskazywał na bardzo silne poczucie zagrożenia przez Federację Rosyjską. Litwini, Łotysze i Estończycy według abp. Gänsweina obawiają się rosyjskiego ataku i nie są pewni, że Sojusz Północnoatlantycki przyjdzie im z faktyczną pomocą.
Hierarcha ocenił też perspektywę zawieszenia broni na Ukrainie, którą uznał za dość mało prawdopodobną ze względu na stanowisko Moskwy. Podkreślił, że watykańska dyplomacja od dawna usilnie zabiega o pokój. Według arcybiskupa Moskwa jednak zlekceważyła Stolicę Apostolską. Papież Leon XIV zaproponował, że będzie mediatorem pokojowym, ale Rosja kategorycznie to odrzuciła.
– W ten sposób zamknięto drzwi do rozmów pokojowych z udziałem Watykanu jako mediatora. Mówiąc niedyplomatycznie: papieżowi i Watykanowi wymierzono policzek – stwierdził.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach
