Choć czas zmagań z komunizmem się zakończył, pojawiają się ideologie odrzucające prawdę o Bogu – powiedział abp Marek Jędraszewski podczas homilii wygłoszonej w trakcie Mszy Świętej z okazji 50-lecia koronacji wizerunku Matki Boskiej Myślenickiej.
W homilii arcybiskup zauważył, że po grzechu pierworodnym ludzie żyli nadzieją na pojawienie się niewiasty, która zmiażdży głowę szatana. Trzeba było jednak upływu czasu, by Maryja poczęła i porodziła Bożego Syna. Metropolita wskazał, że Matka Boża od początku była bliska ludzkich spraw. W Kanie Galilejskiej wstawiła się za weselnikami u swego Syna. Na Golgocie stała się matką Jana i całego Kościoła. W Wieczerniku razem z apostołami modliła się o zesłanie Ducha Świętego.
Wesprzyj nas już teraz!
Arcybiskup przypomniał, że polscy biskupi na ręce papieża Pawła VI składali specjalną prośbę o nadanie Matce Bożej tytułu Matki Kościoła. Hierarchowie wiązali to z nadzieją na pomoc Maryi w walce z komunizmem.
Wskazał, że koronacja Matki Bożej Myślenickiej wpisywała się w te zmagania. Komunizm rozpoczął walkę z religią w imię nowej rzeczywistości. Wiązała się ona z odrzuceniem transcendencji: Boga, a także Matki Najświętszej. Podjęto także walkę z człowiekiem i jego godnością, sprzeciwiono się głoszonej przez Kościół osobowej godności każdego człowieka, który nie jest jednym z elementów masy robotniczo-chłopskiej. Wprowadzono ustawę, która upowszechniła dostęp do aborcji, godząc tym samym w rodziny. Wytoczono także walkę wobec całego narodu, zwłaszcza inteligencji, symbolem tego stał się Katyń.
Czas zmagań jednak się nie zakończył, ale, jak przyznał metropolita krakowski, „pojawiają się ideologie, które w imię wolności chcą zawładnąć naszymi sercami i umysłami”. – To Ideologie ateistyczne, odrzucające prawdę o Bogu, który stworzył człowieka jako kobietę i mężczyznę, na Swój obraz i podobieństwo – powiedział metropolita. Za tymi ideologiami podąża walka z osobową godnością człowieka. Usiłuje się go przedstawić jako osobę żyjącą wyłącznie seksem, odbiera się znaczenie rodzinie prezentując ją jako walkę klas, walczy się także z polską kulturą, która stanowi podstawę tożsamości narodowej.
Arcybiskup podkreślił, że wszyscy wierni z największą czcią wpatrują się w Cudowny Obraz Matki Boskiej Myślenickiej. Przedstawia on Maryję, która przytula swój policzek do policzka Boskiego Syna. Zauważył, że pragnieniem wielu serc jest z ufnością przytulic się do policzka Maryi i przedstawić Jej swe najskrytsze pragnienia. Zwrócił się do Matki Boskiej Myślenickiej, prosząc by dzięki Jej łasce naród nie utracił nic ze szlachetnego dziedzictwa jego ojców, a wszyscy ludzie pamiętali o swym powołaniu do czystej i pięknej miłości.
Na zakończenie Mszy św. abp Marek Jędraszewski kanonicznie ustanowił Sanktuarium Matki Bożej Myślenickiej. Wierni, który je odwiedzą mogą uzyskać odpust zupełny w określonych dniach. Kustoszem Sanktuarium ustanowiono każdorazowego proboszcza parafii pw. Narodzenia NMP w Myślenicach.
– Niech wierni, przybywający do myślenickiego sanktuarium doświadczają przemożnego wstawiennictwa Matki Najświętszej, doznają pociechy w strapieniach i poprzez ufną modlitwę wypraszają potrzebne łaski – odczytał dekret ks. Tomasz Szopa, kanclerz kurii metropolitalnej w Krakowie
Arcybiskup przypomniał też historię obecności Matki Najświętszej pośród myślenickiego ludu. W latach 20. XVII wieku w Krakowie wybuchła zaraza, w wyniku której zniszczono wszystkie przedmioty, które miały z nią styczność. Przed spaleniem wizerunek Maryi uchronił Marcin Grabysza, który schował go w swoim domu. W 1633 roku w domu Grabyszów zaczęły dziać się cuda, a gospodarz odzyskał utracony wzrok. 2 lipca 1633 roku obraz Matki Bożej przeniesiono w uroczystej procesji do kościoła parafialnego, następnie przeniesiono go do kaplicy ufundowanej przez Stanisława Koniecpolskiego, którą wybudowano jako wotum wdzięczności za uzdrowienie jego syna.
– Dzisiaj dziękujemy Bogu za historyczne wydarzenie sprzed 50 lat i dziękujemy za wszelkie łaski, jakie spłynęły na mieszkańców Myślenic i wszystkich pielgrzymów szukających ratunku i pomocy u Myślenickiej Pani w tych ostatnich dziesięcioleciach – powiedział metropolita.
Źródło: diecezja.pl
ged