Abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, udzielił obszernego wywiadu, w którym odniósł się m. in. do „Golgoty Picnic” i represji wobec prof. Bogdana Chazana. Powiedział, że współczesna sytuacja w jakiejś mierze przypomina tę z PRL.
– Musimy otwarcie mówić, że pewnych rzeczy nie wolno czynić. To należy do prorockiej funkcji Kościoła – stwierdził abp Jędraszewski. – Jako episkopat nie możemy milczeć, stojąc na straży nauczania Kościoła – dodał. Metropolita łódzki podkreślił, że gdy dochodzi do prześladowania konkretnego człowieka, to ten może nadstawić drugi policzek i dobrowolnie poddać się cierpieniom. Jednakże gdy cierpienie dotyka najsłabszych, osoby trzecie, to nie tyle naszym prawem, co obowiązkiem staje się pomoc bliźniemu i przeciwstawienie się złu.
Wesprzyj nas już teraz!
Abp Jędraszewski odniósł się także do kwestii obowiązywalności zbrodniczego prawa. – Proszę zauważyć, jak bardzo system komunistyczny dbał o to, by wszystko odbywało się zgodnie z prawem. Podobnie było w nazistowskich Niemczech. Kiedy po wojnie na mocy decyzji zwycięskich aliantów osądzano w Norymberdze hitlerowskich zbrodniarzy, ci tłumaczyli się – zgodnie z zasadami pozytywizmu prawnego – tym, że stali na straży obowiązującego wtedy prawa i tylko wykonywali rozkazy. Dodał także, że dzisiaj niektórzy katolicy, którzy postępują zgodnie z zasadą, że wychodząc do pracy, należy zostawić swoją metrykę chrztu i swoją wiarę w domu lub na portierni swego wysokiego urzędu, prześladują tych katolików, którzy wszędzie – w domu i w pracy – chcą konsekwentnie postępować według zasad wiary. W ostatnim czasie podobną postawą wykazała się marszałek Sejmu RP Ewa Kopacz, mówiąc „Odłóżmy na bok sumienie”.
Zastępca przewodniczącego KEP dodał także, że obecnie próbuje się na nowo, w innych realiach niż w czasach PRL, tworzyć w Polsce katolickie getto, przed czym w 1991 roku w Lubaczowie przestrzegał Jan Paweł II. – W ostatnim czasie mieliśmy i wciąż mamy do czynienia z trzema połączonymi ze sobą uderzeniami w świętość: w świętość Boga, w świętość sumienia i w świętość ludzkiego życia – powiedział arcybiskup.
Abp Jędraszewski zaznaczył też, że w wypadku odrzucenia odwołania prof. Chazana od kary finansowej nałożonej na Szpital Św. Rodziny, przeprowadzi w swojej archidiecezji zbiórkę środków na pomoc kobietom i dzieciom przebywającym w tej placówce.
Źródło: „Rzeczpospolita”
KRaj