22 lutego 2014

Abp Szewczuk: ostatnie trzy miesiące to oczyszczenie społeczeństwa

(fot. Grazyna Myslinska/FORUM )

Ukrainę zmienią dzisiaj nie reformy, które ktoś chce wprowadzić odgórnie za pomocą kolejnego rozporządzenia, ale ci ludzie, którzy stoją i działają na Majdanie – mówi greckokatolicki arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk. W rozmowie z ukraińskim „Radiem Era” 21 lutego zauważył on również, że trzy miesiące wydarzeń na kijowskim Placu Niepodległości są czasem wielkiego oczyszczenia narodu ukraińskiego.

W ciągu tych kilku miesięcy nasza młodzież ogromnie wydoroślała – powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK). – Być może każdy dzień tego okresu należy liczyć jak rok, a każdy miesiąc jak dziesięciolecie, dlatego że nasza młodzież dokonała kolosalnego skoku do przodu – dodał. Wyjaśnił, że nie chodzi o samo tylko wydoroślenie w myślach i decyzjach, ale młodzi ludzie stali się zdolni do tego, aby być odpowiedzialnymi za swoją ziemię, za swój kraj i naród. – Właśnie od młodzieży nadchodzi do nas dzisiaj nasza przyszłość – podkreślił władyka.

Wesprzyj nas już teraz!

Wspomniał kolei o dwóch zdarzeniach, które poruszyły go „do głębi serca”. – Wczoraj [20 bm.] i przedwczoraj w czasie tych dramatycznych dni, gdy do bezbronnych ludzi strzelali snajperzy, do każdego kapłana, jaki znajdował się na Majdanie, ustawiała się kolejka ludzi, aby się wyspowiadać. I oni spowiadali się w obliczu śmierci, bo wiedzieli, że być może po tej spowiedzi wyjdą na barykady, aby oddać życie za swoją Ukrainę – powiedział zwierzchnik UKGK. – Być może wiele spośród tych osób, które ujrzały wówczas oblicze śmierci, dokonało przeglądu całego swego życia i już na zawsze od tego miesiąca stali się nowymi ludźmi – stwierdził arcybiskup większy kijowsko-halicki.

Drugie jego spostrzeżenie dotyczy przemiany społeczeństwa, które przestało się bać „uzbrojonych najemników”, czyli osławionych „tituszek” i zaczęło się samo organizować. Ludzie wzięli w swe ręce odpowiedzialność za swe rodziny, budynki, miasta i wsie – zauważył duchowny. Jego zdaniem, działania takie „świadczą o uodpornieniu na zło”. – I właśnie ta obywatelska odpowiedzialność za swoją ziemię jest bardzo głębokim znakiem dokonującego się oczyszczenia naszego społeczeństwa, jego przemiany i przeobrażenia – oświadczył hierarcha. Zaznaczył, że to właśnie tacy ludzie zmienią dziś kraj i władzę, a nie wprowadzane odgórnie reformy.

Na zakończenie władyka powiedział, że również UKGK doświadczył na sobie solidarności narodu ukraińskiego: gdy pojawiły się doniesienia, że „tituszki” zdążają do soboru katedralnego pw. Zmartwychwstania Chrystusa, natychmiast dziesiątki osób przybyło do obrony tego miejsca.

KAI

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 440 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram