20 czerwca 2022

Abp Vigano: Uzdrowienie społeczeństw musi zacząć się od świadomości „zamachu stanu”, którego dokonują globaliści

W najnowszym wywiadzie abp Carlo Maria Viganò odpowiada na pytanie, dlaczego Włochy i inne państwa znajdują się w stanie bankructwa. Hierarcha wskazuje czynniki związane ze zrzeknięciem się suwerenności narodowej na rzecz Unii Europejskiej oraz manipulowaniem systemem fałszywego pieniądza przez Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Ponadnarodowe organizacje dążą do tego – jak przekonuje Viganò – by pozbawić obywateli własności prywatnej, a państwa pogrążyć w odmętach ideologii i długu publicznego.

Wreszcie wywrotowa akcja Agendy ONZ 2030 – czyli Wielki Reset Światowego Forum Ekonomicznego – ma za swój nieskrywany cel transfer bogactwa narodów i jednostek do wielkich funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez globalistyczną mafię. Ta wywrotowa operacja musi zostać potępiona i ścigana przez sędziów, ponieważ stanowi prawdziwy cichy zamach stanu przeciwko społeczeństwom – kontynuuje były nuncjusz papieski w USA.

Aby odbudowanie zdrowej tkanki społecznej stało się możliwe – wskazuje rozmówca włoskiej telewizji internetowej – konieczne jest w pierwszej kolejności uświadomienie sobie faktu dokonywania się tego zamachu stanu. – Zrozumienie, że zostaliśmy okradzeni z naszych niezbywalnych praw przez międzynarodową organizację przestępczą, jest pierwszym, niezbędnym krokiem, jaki należy podjąć. Gdy to zrozumiemy, zwłaszcza przy użyciu zdrową części instytucji i sądownictwa, będzie można osądzić zdrajców, którzy umożliwili ten cichy zamach stanu, wyrzucając ich na zawsze ze sceny politycznej – tłumaczy abp Viganò. – Oczywiście Włochy będą musiały odzyskać swoją suwerenność, przede wszystkim poprzez opuszczenie Unii Europejskiej – dodaje.

Wesprzyj nas już teraz!

Włoski hierarcha ma świadomość, że wyrażony przez niego kilka miesięcy wcześniej postulat utworzenia Międzynarodowego Sojuszu Antyglobalistycznego będzie wymagał nie tylko świadomości, ale i ogromnej pracy u podstaw, poprzez tworzenie szkół i organizacji oraz kształtowanie w dzieciach cnót kardynalnych, będących następstwem cnót teologicznych, aby mogły wyrosnąć na dojrzałych przywódców, świadomych odpowiedzialności przed Bogiem za powierzone im rządy.

Szczególna nienawiść masonerii i globalistów, jak wskazuje Viganò, uderza w narody o tradycjach katolickich. Dla rzeczników antychrześcijańskiego porządku jest wprost nie do pomyślenia, że narody społeczeństwa katolickie miałyby rozwijać się gospodarczo, być bogate i konkurencyjne rynkowo, niezależne i cieszące się pokojem wewnętrznym.

Lud zdrowy na duchu i na ciele, wolny, niezależny i dumny ze swojej tożsamości jest [dla nich] przerażający, bo niełatwo wyrzeka się tego, czym jest i nie daje się ujarzmić bez reakcji. Ludzie, którzy czczą Chrystusa jako swego Króla, wiedzą, że ich władcy powinni postrzegać siebie jako Jego wikariuszy, a nie despotów posłusznych tym, którzy ich wzbogacają lub wzmacniają – mówi arcybiskup. Dlatego wrogowie Bożego porządku od wieków prowadzą ideologiczną wojnę z katolicką tożsamością, a tam, gdzie jej skutki są mniej widoczne, podejmują obecnie próby szantażu przy użyciu organów Unii Europejskiej blokujących środki finansowe.

Purpurat wskazuje na skalę owego globalnego zamachu stanu, przypominając, że globaliści, posługując się Światowym Forum Ekonomicznym, byli w stanie podporządkować sobie ONZ, Unię Europejską, przywódców państw teoretycznie suwerennych, a nawet Watykan za panowania papieża Franciszka. W przypadku kraju takiego jak Włochy dochodzi bardzo dosłowny problem wpływu masonerii na kolejne rządy.

Ale fakt, że ten zamach stanu jest tak rozległy i rozgałęziony, nie czyni go mniej realnym; w rzeczywistości obecna sytuacja jest bardzo poważna właśnie dlatego, że obejmuje setki narodów, które faktycznie są rządzone przez jedną elitarną grupę kryminalnych spiskowców – podkreśla Viganò. Sami zresztą jego architekci nie kryją się ze świadomością swoich wpływów. Tu arcybiskup przywołał wypowiedź przewodniczącego Światowego Forum Ekonomicznego Klausa Schwaba, który powiedział: „Przyszłość nie buduje się sama: to my będziemy budować przyszłość. Mamy środki, aby narzucić światu taką, jakiej pragniemy. I możemy to zrobić działając jako „interesariusze” w społecznościach i współpracując ze sobą”.

Życie w łasce uświęcającej, które pomaga zachować relację z Bogiem, jest – jak przekonuje abp Viganò – podstawą skutecznego oporu przeciwko planom globalistów. Powinien temu towarzyszyć również powrót do racjonalnej natury, w jaką Bóg wyposażył człowieka, a jaka została wyparta przez – rozpoczętą w dobie romantyzmu – kapitulację rozumnej natury przed namiętnościami i uczuciami. – Problem w tym, że współczesny człowiek jest synem Rewolucji, podświadomie wpajanej „poprawności politycznej”, relatywizmu, idei, że nie ma obiektywnej prawdy i że wszystkie idee są jednakowo akceptowalne. Ta choroba umysłu jest pierwszą przyczyną sukcesu wroga, ponieważ wielu ludzi sprzymierza się z akceptacją ich zasad, nie rozumiejąc, że to właśnie te idee umożliwiły przekształcenie naszego społeczeństwa – dodaje, twierdząc, że zniewolenie narodów przez Unię Europejską to tylko jeden z ostatnich kroków na tej drodze.

Do nieskrywanych już celów globalistów należy również „znaczne zmniejszenie ludzkiej populacji”, dlatego światowi przywódcy w tak pozornie zaskakujący, a w rzeczywistości zrozumiały sposób, ignorują faktyczny problem, jakim jest kryzys demograficzny i spadek ilości narodzin. Ostatnim zaś bastionem, przeciwko któremu wytoczyli oni działa, jest obecnie rodzina, która jako naturalny przekaźnik religijnych i obyczajowych tradycji oraz filar społeczeństwa uniemożliwia im jeszcze ostateczne przejęcie władzy.

Źródło: lifesitenews.com

FO

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(9)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 665 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram