18 czerwca 2014

ABW nachodzi redakcję „Wprost”. Prokurator żąda wydania nagrań polityków PO

ABW dwukrotnie w ciągu dnia wkroczała do redakcji tygodnika „Wprost” z prokuratorskim poleceniem dobrowolnego wydania materiałów z podsłuchów polityków Platformy Obywatelskiej. Dziennikarz pisma twierdzi, że nie spełniono polecenia śledczych.

 

O sprawie poinformował na Twitterze dziennikarz tygodnika, pracujący nad publikacją materiałów z nagrań, Michał Majewski. Opublikował też zdjęcie prokuratorskiego polecenia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Czego żąda prokuratura? Chce, by autorzy publikacji opartej na podsłuchach polityków PO, udostępnili materiały, którymi dysponują. Prokuratura zwróciła się o dobrowolne wydanie„rzeczy w postaci wszystkich nośników zawierających treści rozmów prowadzonych podczas spotkań gości w restauracji Sowa i Przyjaciele oraz w restauracji w AmberRoom w Pałacyku Sobańskich w Warszawie przekazanych dziennikarzom tygodnikaWprost”.

 

Dziennikarze odmówili, ponieważ nie mają pewności czy wydanie żądanych materiałów nie spowoduje ujawnienia źródła. Prokuratura nie komentuje sprawy. „Prowadzimy czynności w śledztwie” – twierdzą lakonicznie śledczy.

 

Funkcjonariusze ABW dwukrotnie wkraczali dzisiaj do siedziby redakcji. Za drugim razem pojawili się w prokuratorem. Jak wynika z informacji samych dziennikarzy, także przy kolejnej wizycie służb ich postawa pozostała nieugięta – nie oddali nośników na których znajdują się nagrania.

 

Wykonujemy czynności zlecone przez prokuraturę w jednej z redakcji – mówi krótko rzecznik ABW Maciej Karczyński.

 

 

Źródło: tvpinfo

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram