21 lutego w amerykańskim Sądzie Najwyższym odbędzie się rozprawa dotycząca pary niemieckich rodziców, którym udzielono w 2010 r. azylu w kraju. Rodzice z przyczyn religijnych uczyli swoje dzieci w domu, na co nie mieli pozwolenia władz. Przeciwko azylowi opowiedział się amerykański rząd. Sprawa z sądu niższej instancji trafiła do Sądu Najwyższego.
Uwe and Hannelore Romeike wraz z dziećmi wyemigrowali z Niemiec i dostali azyl od niemieckiego sądu imigracyjnego w 2010 r. Niemieckie państwo odmówiło małżeństwu prawa do uczenia dzieci w domu. Władze Niemiec groziły grzywnami, oskarżeniami o charakterze kryminalnym i odebraniem dzieci w przypadku, gdyby nauczanie dzieci w domu było kontynuowane.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak informuje Michael Farris na łamach lifesitenews.com od decyzji amerykańskiego sądu odwołała się jednak administracja Obamy. Jej zdaniem władze w Niemczech nie przekroczyły swoich kompetencji, tylko pilnowały równości wobec prawa. Zgodnie z tą argumentacją państwo Romeike nie byli prześladowani i dlatego nie zasługują na azyl.
Z argumentacją tą zgodził się w 2012 r. amerykański sąd apelacyjny. Od wyroku tego odwołała się broniąca prawa rodziców do nauczania w domu Home School Legal Defense Association (HSLDA). Ponieważ sąd niższej instancji odmówił rozpatrzenia sprawy, trafiła ona do Sądu Najwyższego.
HSLDA podtrzymują swoje oburzenie z powodu decyzji sądu apelacyjnego i wyrażają nadzieję, że jego błędy zostaną odwrócone przez Sąd Najwyższy. Zwracają też uwagę na stwierdzenie niemieckiego Wysokiego Sądu, który przyznał, że niektóre landy mogą dyskryminować rodziców, którzy chcą uczyć dzieci w domu z powodów religijnych.
Organizacja przypomniała także o przypadku rodziny Wunderlichów, która również przez pewien czas uczyła swoje dzieci w domu. Pod koniec sierpnia służby i urzędnicy socjalni zabrali im czwórkę dzieci w wieku od 7 do 14 lat. Po 3 tygodniach pozwolono im wrócić do rodziców nakazując przy tym uczęszczanie do publicznej szkoły. Jednocześnie zakazano rodzinie wyemigrować w celu prowadzenia nauczania domowego w innym kraju.
Źródło: lifesitenews.com
Mjend