Po 11-godzinnej walce sądowej czołowi amerykańscy adwokaci pro-life zdołali powstrzymać administrację „katolika” Joe Bidena, która próbowała zatuszować dowody zbrodni zamordowania pięciu dzieci, które prawdopodobnie urodziły się żywe.
Dwa lata temu obrońcy życia poczynili przerażające odkrycie, znajdując w jednej ze stołecznych placówek dzieciobójczych zwłoki 115 dzieci zamordowanych w tzw. aborcjach, w tym pięcioro, które najprawdopodobniej urodziły się żywe, co stanowiłoby przestępstwo nawet w świetle ultraliberalnych przepisów obowiązujących w Waszyngtonie.
Od tego czasu administracja skrajnie lewicowego prezydenta Joe Bidena nie tylko represjonowała działaczy pro-life, ale próbowała także – poprzez Departament Sprawiedliwości – nakłonić badającego sprawę lekarza sądowego do zniszczenia dowodów, czyli ciał zamordowanych dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
Po 11-godzinach zaciętej walki prawnicy z Amerykańskiego Centrum Prawa i Sprawiedliwości [ACLJ – nie mylić z polską partią o tej samej nazwie] storpedowali zbrodnicze zakusy rządu, uzyskując od sądu zakaz niszczenia szczątków pięciu ofiar mordów prenatalnych.
Przy okazji okazało się, że urzędnicy rządu federalnego nie zrobili nic, by faktycznie wyjaśnić sprawę, pomimo wielokrotnych wezwań ze strony konserwatywnych kongresmenów i środowiska obrońców życia. Jak sugeruje portal LifeNews, również „inne nieetyczne i potencjalnie nielegalne działania aborcjonisty Cesare Santangelo i jego Washington Surgi-Clinic również zostały zignorowane” w toku pozorowanego dochodzenia.
– ACLJ przygotowywała się do złożenia w trybie pilnym w imieniu naszego klienta wniosku w celu uzyskania natychmiastowego nakazu, aby zmusić urzędników z Waszyngtonu do przestrzegania prawa i umożliwienia prawidłowego pochówku tych dzieci. Skontaktowaliśmy się z Waszyngtonem po raz ostatni, próbując rozwiązać ten problem i opóźnić podjęcie działań w sprawie utylizacji szczątków tych dzieci, zanim złożyliśmy pozew. Właśnie otrzymaliśmy zapewnienia, że rząd wycofuje się z dzisiejszej kremacji – komentuje w rozmowie z LifeNews mec. Nathan Moelker.
– Oznacza to, że udało nam się zapobiec zniszczeniu przez Departament Sprawiedliwości i rząd Bidena dowodów potencjalnych przestępstw i jednoczesnemu blokowaniu uhonorowania tych małych istnień poprzez godny pochówek. Rząd w Waszyngtonie poinformował nas również, że odpowie na żądania Kongresu . Nadal mamy nadzieję, że Waszyngton faktycznie przeprowadzi formalne dochodzenie w sprawie śmierci tych dzieci – wyjaśnia prawnik.
Ze strony Kongresu nacisk na bezbożną administrację Bidena wywierała podkomisja ds. Konstytucji i limitowania działań rządu, której przewodniczy konserwatysta z Teksasu, Chip Roy.
Źródło: lifenews.com
FO
Czy Yuval Harari świętuje Boże Narodzenie? Transhumanizm, AI i człowiek-boski