Podczas gdy Polacy tłumnie spędzają wielkanocną niedzielę i poniedziałek w świątyniach, wierzący w Chrystusa mieszkańcy Afganistanu nie mają takiej sposobności. W kraju tym nie ma już ani jednego powszechnie dostępnego kościoła. Co więcej – za posiadanie Biblii grozi śmierć.
– Jesteśmy jak pierwsi chrześcijanie, którzy praktykowali religię narażając życie – powiedziała „Rzeczpospolitej” Afganka Atifa, pracująca dla jednej z organizacji pomocowych w Kabulu. Opowiedziała, że w dzień Zmartwychwstania Pana nie brała dnia wolnego w pracy, by nie wzbudzać podejrzeń szefa i kolegów.
Wesprzyj nas już teraz!
Wielkanoc dla Afgańskich chrześcijan oznacza modlitwę z rodzinami w domu. – Oficjalnie mamy wolność religijną, ale talibowie grożą chrześcijanom śmiercią i regularnie nas zabijają, gdy tylko kogoś takiego znajdą. Rząd za chrześcijaństwo wsadza do więzienia. Boimy się nawet trzymać w domu Biblię – mówi dziewczyna.
W kraju dostępny jest jeden kościół – ale nie dla wszystkich. Krzyż wieńczy tylko jeden budynek w Afganistanie, kaplicę przy włoskiej ambasadzie. Włochy były pierwszym krajem, który uznał niepodległość Afganistanu. Kiedy w 1919 r. rząd w Kabulu zapytał, jak może się za to odwdzięczyć, Włosi poprosili o zgodę na zbudowanie kaplicy.
Afgańska konstytucja stanowi, że islam jest „religią państwową” i „żadne prawo nie może być sprzeczne z wiarą i nakazami świętej religii islamu”. Gwarantuje jednak, że „wyznawcy innych religii mogą swobodnie wyznawać swoją wiarę i odprawiać rytuały w granicach określonych przez prawo”. Ten ostatni przepis jest martwy – donosi z Kabulu korespondentka „Rzeczpospolitej”, Agata Kaźmierska.
Mszę we włoskiej kaplicy w Kabulu odprawiał w niedzielę ojciec Giuseppe Moretti, 75-letni włoski ksiądz posługujący w Afganistanie od 1977 r. Przeżył czasy Sowietów, wojnę domową i rządy talibów. Twierdzi, że tamte czasy były jednak nieporównywalnie lepsze od dzisiejszych. – Teraz są zamachy bombowe, punkty kontrolne i gigantyczne betonowe ściany. Nie poznaję już tego kraju – powiedział.
Źródło: rp.pl
kra