W mieście Herat w zachodnim Afganistanie (niedaleko granicy z Iranem) doszło do ataku terrorystycznego na szyicki meczet. W wyniku zamachu zginęło co najmniej 29 osób, a ponad 60 zostało rannych.
Meczet został zaatakowany przez dwóch terrorystów: jeden z nich zdetonował ładunki wybuchowe przymocowane do ciała, a drugi otworzył do szyitów ogień z broni palnej i rzucał granaty. Obaj zamachowcy zginęli – powiedział rzecznik miejscowej policji Abdul Ahad Walizada.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak przekazały źródła szpitalne w Heracie, część rannych jest w stanie krytycznym. W wewnątrz poważnie uszkodzonego meczetu, największego szyickiego domu modlitwy w mieście, wciąż mogą znajdować się poszkodowani. Szacuje się, że w momencie ataku było tam około 300 osób.
Do zamachu nie przyznała się żadna terrorystyczna organizacja. Wiadomo też, że ataku nie przeprowadzili afgańscy talibowie, którzy ogłosili w mediach społecznościowych, że nie odpowiadają za ten zamach.
Afgański rząd potępił zamach w Heracie, wzywając „Afgańczyków i przywódców religijnych, by stanęli zjednoczeni w sprzeciwie wobec barbarzyństwa terrorystów”.
Źródło: rmf24.pl
luk