12 lipca 2012

Afganistan: szok i oburzenie po egzekucji

(fot. Casimiri / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Egzekucja dokonana na 22-letniej kobiecie wywołała falę oburzenia w Afganistanie i na całym świecie. Afganki domagają się elementarnej sprawiedliwości.

 

W środę opublikowane zostało 3-minutowe nagranie egzekucji kobiety oskarżonej o cudzołóstwo. Do ubranej w burkę Afganki wielokrotnie strzelano z broni maszynowej, świadkami mordu było blisko 150 mężczyzn. Filmik został opatrzony cytatami z Koranu na temat zdrady małżeńskiej, w tle słychać skandowanie okrzyków „Niech żyje islam!”, „Niech żyją mudżahedini!”. Do mordu doszło w czerwcu w wiosce Qol na północ od Kabulu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zdaniem gubernatora prowincji Parwan kobieta – Najiba – padła ofiarą lokalnych talibów, którzy oskarżyli ją w celu „zachowania twarzy”. Niedługo później obaj mężczyźni zostali zabici przez jednego z lokalnych dowódców. Według gubernatora Abdula Basira Salangiego rozpoczęto śledztwo mające na celu określenie osób uczestniczących w egzekucji. – Postawmy sprawę jasno, to nie była sprawiedliwość, to było morderstwo, okrucieństwo niewypowiedzialnych rozmiarów – tłumaczy głównodowodzący wojsk USA w Afganistanie gen. John Allen.

 

Ponad setka protestujących, głównie kobiet, przeszło w środę od gmachu ministerstwa ds. kobiet do pałacu prezydenckiego domagając się sprawiedliwości i poszanowania prawa. Protestujący, wzywając władze do aresztowania odpowiedzialnych za śmierć kobiety, apelowali do prezydenta Hamida Karzaja o wzmocnienie działań na rzecz poszanowania praw Afganek.

 

Jedną z uczestniczek manifestacji była 15-letnia Sahar Gul, którą przez 6 miesięcy więziła i torturowała rodzina jej męża, ponieważ nie chciała zgodzić się na małżeństwo z przymusu. Prawa kobiet są w Afganistanie notorycznie łamane. Według organizacji humanitarnych, ponad 80 procent Afganek doświadcza przemocy seksualnej, psychicznej lub fizycznej.

 

Źródło: tvn24.pl

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 266 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram