Prezydent Afganistanu Aszraf Ghani opuścił kraj. Talibowie przeszukują pałac prezydencki i mieszkania wysokich urzędników rządowych. Na terenie Kabulu obowiązuje godzina policyjna.
Po wejściu do stolicy talibowie przejęli kontrolę nad siedzibą prezydenta Aszrafa Ghaniego, który poinformował w mediach społecznościowych, że wyjechał za granicę by uniknąć rozlewu krwi. Według nieoficjalnych i sprzecznych doniesień, przebywa w Omanie, Tadżykistanie bądź Uzbekistanie.
Wesprzyj nas już teraz!
Talibowie dążą do przejęcia pełni władzy w kraju i wobec ewakuacji wojsk amerykańskich oraz sprzymierzonych, są tego bardzo bliscy.
W poniedziałek późnym popołudniem czasu polskiego na temat sytuacji w Afganistanie obradować będzie Rada Bezpieczeństwa ONZ.
Polska ustami szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Pawła Solocha zapowiedziała wydanie Afgańczykom ponad 45 wiz humanitarnych. – NATO zwróciło się z prośbą o przejęcie części afgańskich pracowników, którzy byli zakontraktowani nie przez siły polskie, ale bezpośrednio przez NATO – uzasadnił na antenie Polsat News.
Afgańczycy przylecą do Polski wraz z wycofującymi się obecnie oddziałami naszych wojsk. – Ta akcja trwa. Ośrodek prezydencki jest na bieżąco informowany i tutaj jesteśmy w kontakcie, zarówno z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, Ministerstwem Obrony Narodowej, służbami i sojusznikami – stwierdził Soloch.
Według wiedzy polskiego MSZ, w Afganistanie przebywa pięciu polskich obywateli. W kwestii swej ewakuacji są oni w kontakcie z konsulem RP w Nowym Delhi, a także z ambasadami Francji, Niemiec i Stanów Zjednoczonych.
Do Afganistanu zostało już skierowanych natomiast około 5 tysięcy żołnierzy amerykańskich, których celem jest zabezpieczenie ewakuacji urzędników i pozostałych obywateli USA, a także miejscowych współpracowników Waszyngtonu.
Na temat sytuacji w kraju przejętym w ciągu tygodnia przez skrajnych islamistów wypowiedział się premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Według jego opinii, „nikt nie powinien samodzielnie uznawać przyszłego rządu talibów w Afganistanie, a Zachód musi pracować wspólnie, aby kraj ten nie stał się ponownie wylęgarnią terroru”.
„Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w niedzielę w rozmowie z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem na temat sytuacji w Afganistanie oświadczył, że Sojusz pomaga zapewnić bezpieczeństwo na lotnisku w Kabulu w celu koordynowania i przeprowadzenia ewakuacji. Stoltenberg dodał, że rozmawiał także z szefami resortów spraw zagranicznych Kanady, Danii i Holandii” – czytamy w informacji radia RMF.
Źródła: RMF, Polsat News
RoM