Członek Rady Pokojowej i doradca afgańskiego prezydenta został dziś zastrzelony w Kabulu. Ataku dokonał nieznany sprawca.
Arsala Rahmani był jednym z przywódców mudżahedinów w trakcie wojny ze Związkiem Radzieckim, w 1992 roku pełnił urząd premiera Afganistanu. Pod rządami ekstremistów pełnił funkcje ministra edukacji. Był jednym z pierwszych talibów, którzy włączyli się w proces pokojowy i rozpoczęli współpracę z obecnym rządem.
Wesprzyj nas już teraz!
Licząca 70 osób Rada Pokojowa została utworzona przez prezydenta Karzaja dwa lata temu. Miała ona za zadanie pośredniczyć w negocjacjach z talibami. Do jej sukcesów zaliczano przejście pewnej ilości bojowników na stronę rządu. Rahmani miał odgrywać kluczową rolę w planie prezydenta Karzaja, chcącego rozpocząć rozmowy z samymi przywódcami talibów. Międzynarodowe siły pokojowe w oświadczeniu opublikowanym kilka godzin po zamachu podkreśliły pozytywną rolę polityka w procesie stabilizowania afgańskiego życia politycznego.
Rahmani zginął w zamachu przeprowadzonym przez niezidentyfikowanego sprawcę za pomocą broni krótkiej wyposażonej w tłumik. Jak wskazują zachodni dziennikarze, podróżował bez ochrony. Talibowie nie przyznają się do ataku.
Źródło: BBC
mat
