Republikańscy kongresmeni, prokuratorzy generalni i coraz więcej zwykłych inwestorów toczy walkę z lewicowym aktywizmem ESG (akronim określający ideologię zrównoważonego rozwoju: środowisko, społeczna odpowiedzialność, ład korporacyjny) . Kwestionują narzucanie dużym prywatnym podmiotom wymogów raportowania pozafinansowego, które skupia się na realizacji „sprawiedliwości środowiskowej”, w tym na poparciu dla radykalnych bojówek Black Lives Matter oraz na tak zwanej różnorodności i inkluzji (wsparcie dla szerokiej subkultury mniejszości seksualnych).
Koncepcja inwestowania odpowiedzialnego społecznie zyskiwała na znaczeniu w gospodarce światowej od lat 60 ub. wieku. W 2004 r. w raporcie ONZ Global Compact koncepcja ta została formalnie przyjęta i znana jest obecnie jako ESG. Chodzi o raportowanie pozafinansowe różnych ryzyk skupiające się na kwestiach środowiska, społeczeństwa i ładu korporacyjnego. Z założenia, inwestowanie w podmioty, które przyjęły strategie ESG, miało pomóc „naprawić kapitalizm” poprzez powiązanie wyników korporacji, inwestycji i działań na rzecz ochrony środowiska i społeczeństwa. Obecnie raportowanie pozafinansowe jest obowiązkowe dla podmiotów notowanych na giełdach w Europie, a w kolejnych latach wymóg ten obejmie wszystkie firmy – także te małe – i docelowo wszelkie instytucje i organizacje pozarządowe. W USA wymogi takie wprowadzają określone stany. Na forum międzynarodowym trwają zabiegi, aby obowiązkiem objąć wszystkie firmy i instytucje.
Korporacje, które są włączone do tego systemu muszą podawać szczegółowe informacje na temat wysiłków, jakie podjęły w celu obniżenia śladu węglowego, wodnego w całym łańcuchu tworzenia wartości (dotyka to także podwykonawców, podmioty współpracujące). Podaje się (jest setki wskaźników) dane dotyczące realizacji celów zrównoważonego rozwoju (Agenda 2030), równego traktowania pracowników, odpowiedniej reprezentacji, różnorodności i włączenia społecznego, czyli tzw. inkluzji oraz wielu innych czynników pozaekonomicznych.
Wesprzyj nas już teraz!
Przeciwnicy ESG zauważają, że wartość oszczędności emerytalnych Amerykanów ucierpi z powodu nowego typu zarządzania korporacjami, które niejako zdejmuje odpowiedzialność z menedżerów za nietrafione i nie przynoszące zysków inwestycje, od których uzależnione są przyszłe emerytury. Fundusze ESG stronią od bardziej lukratywnych inwestycji w sektorach, takich jak tradycyjna energia na rzecz produktów preferowanych ideologicznie np. elektromobilność, OZE itd.
Zwykli inwestorzy, którzy w przypadku swoich oszczędności emerytalnych polegają na zwrotach finansowych, ponoszą największe szkody wyrządzane przez administrację Bidena i aktywistyczne firmy inwestycyjne, dla których priorytetem są cele polityczne w zakresie ochrony środowiska, społeczeństwa i zarządzania (ESG) – sugeruje przewodniczący Komisji ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów, kongresmen Patrick McHenry.
Fundusze ESG osiągają gorsze wyniki niż te neutralne politycznie. Niekiedy odnotowują bardzo duże straty. Pobierają także wyższe opłaty – niekiedy nawet o 40 proc. – za obsługę, ograniczając wartość oszczędności emerytalnych.
„Inwestowanie społecznie odpowiedzialne” przyczynia się także do wzrostu kosztów życia Amerykanów (eliminacja paliw kopalnych). A inwestycje firm związane z koniecznością ograniczenia śladu węglowego (modernizacja biur, fabryk itd.) przyczynia się do podnoszenia cen usług i produktów tych podmiotów.
Odsetek inwestorów prywatnych, którzy twierdzą, że biorą pod uwagę czynniki ESG przy inwestowaniu, spadł z dwóch trzecich (65%) w 2021 r. do 60% w 2022 r. i do około 53% w tym roku. Amerykanie spodziewają się, że ten trend spadkowy pogłębi się w przyszłym roku.
W trzecim kwartale tego roku inwestorzy wyciągnęli 2,7 miliarda dolarów z funduszy zrównoważonego rozwoju/ESG – to czwarty z rzędu kwartał odpływów w sektorze. W porównaniu z rokiem poprzednim w sumie odpłynęło z funduszy 14,2 mld dolarów.
Firmy, które postawiły na promocję ESG osiągnęły skutki odwrotne od zamierzonych. Na przykład kampania Bud Light poświęcona promocji uroszczeń „transów” spowodowała rekordowe straty sprzedaży piwa. Spółka-matka Bud Light, Anheuser-Busch zwolniła 400 pracowników.
Podobnie, gdy firma Target wprowadziła „odpinane” kostiumy kąpielowe dla „kobiet z penisami” i „neutralne anatomicznie kombinezony gejowskiej dumy” dla dzieci i niemowląt, klienci odrzucili je z odrazą. Target straciła 9 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej (12% ceny akcji) w ciągu jednego tygodnia.
Larry Fink, dyrektor generalny największego funduszu inwestycyjnego BlackRock, zaangażowany w promocję ESG w Europie, zapowiedział, że nie będzie używał tego określenia w Ameryce.
Spośród 500 największych spółek amerykańskich w czwartym kwartale 2021 r., 156 firm realizowało strategie ESG. Jednak liczba ta sukcesywnie spadała w ciągu czterech z ostatnich pięciu kwartałów. W porównaniu z IV kwartałem 2022 r. liczba spółek z S&P 500 podających „ESG” w odniesieniu do zysków za I kwartał 2023 r. spadła o 23%.
Określenie ESG staje się niepopularne za oceanem, ale to nie znaczy, że aktywistyczne firmy zrezygnują ze „zrównoważonego inwestowania”. Będą dalej wspierać „technologie niskoemisyjne” i przeprowadzać zmiany organizacyjne wg klucza ideologicznego, tylko będą unikały odwołań do akronimu ESG.
Przykładowo strategia Target polega obecnie na przeniesieniu „produktów LGBTQ” do mniej widocznej lokalizacji i zaprzeczaniu, że odzież dla osób transseksualnych jest przeznaczona dla dzieci.
Korporacje nadal będą „uświadamiać” pracowników na temat inkluzji spektrum mniejszości seksualnych, czy „wyboru reprodukcyjnego” i „tożsamości płciowej”, pokrywając koszty aborcji i operacji okaleczania osób, które nie akceptują swojej płci.
Dalej będzie lansowana nowomowa i fałszywe zaimki np. Virgin Airlines i United Airlines udostępniają plakietki z zaimkami osobistymi, by umożliwić pracownikom zadeklarowanie wybranej przez siebie „tożsamości płciowej”.
Będzie też więcej monitoringu np. coś, co nazwano „Indeksem Równości Korporacyjnej LGBTQ”.
Teraz popularyzuje się „sprawiedliwość środowiskową i klimatyczną”. Stowarzyszenie Amerykańskich Prawników (American Bar Association) zauważa, że w 2023 r. nastąpił odpływ funduszy z rynku. Jednocześnie ESG ewoluuje w kierunku „sprawiedliwości środowiskowej, która znajduje się na skrzyżowaniu „E” i „S””. Chociaż została zdefiniowana przez Agencję Ochrony Środowiska (EPA) jako „sprawiedliwe traktowanie i znaczące zaangażowanie wszystkich ludzi, bez względu na rasę, kolor skóry, pochodzenie narodowe lub dochód do opracowywania, wdrażania i egzekwowania przepisów dotyczących ochrony środowiska”, dzisiaj obejmuje między innymi walkę z rasizmem i wsparcie dla ruchu Black Lives Matter. Mówi się o „problemie rasizmu środowiskowego i klimatycznego”.
EPA karze surowiej korporacje, które nie uwzględniają tych kwestii. Wprowadza także znacznie więcej wymogów w przypadku starania się o pozwolenie na inwestycje, oczekując respektowania „sprawiedliwości środowiskowej” i zaangażowania społecznego.
Źródła: cnsnews.com / americanbar.org
AS