Co najmniej 100 tys. Osób świętuje Święto Niepodległości uczestnicząc w Warszawie w kolejnej edycji Marszu Niepodległości. Niestety nie obyło się bez prowokacji m.in. ze strony osób sympatyzujących z ruchem LGBT, jednak policja dba, by nie dochodziło do eskalacji konfliktów.
Kilka minut przed tym jak na rondzie Dmowskiego rozpoczął się Marsz Niepodległości, w okolice tego miejsca przedarła się grupka znanych ze wszystkich antyrządowych manifestacji osób, które trzymały w rękach flagi ruchu LGBT. Dzięki szybkiej reakcji służb porządkowych ludzie ci zostali otoczeni przez policję Jak informuje policja, ludzie ci szybko zostali otoczeni i wyprowadzeni z dala od miejsca startu Marszu Niepodległości.
#MarszNienawiści #MarszNiepodleglosci
Żeby nie było wątpliwości. Nasze zgromadzenie było zarejestrowane i legalne. pic.twitter.com/Cb2olPvp1SWesprzyj nas już teraz!
— Ewe🇪🇺Unijka #SilniRazem #StrajkKobiet #WolneSądy (@ewefemme) November 11, 2021
Z kolei w nocy ze środy na czwartek na Moście Poniatowskiego, przez który przechodzi trasa Marszu Niepodległości, nieznani sprawcy pomazali torowisko tramwajowe barwami ruchu LGBT. „Malunek zmyły służby oczyszczania miasta”, przekazał serwis Nowa Warszawa.
Marsz Niepodległości rozpoczął się po godzinie 13:00 na rondzie Romana Dmowskiego w Warszawie. Uczestnicy zgromadzenia ruszą Alejami Jerozolimskimi w kierunku ronda de Gaulle’a, a następnie przejdą przez Most Księcia Józefa Poniatowskiego.
Źródło: WarszawaWPigulce.pl, PolsatNews.pl, Onet.pl
TK