29-letni Albańczyk zaatakował policjantów w Linz am Rhein w pobliżu Koblencji w Niemczech. Mężczyzna z okrzykiem „Allahu akbar” wtargnął na komisariat. Był uzbrojony w maczetę.
Do ataku doszło w pierwszy piątek września nad ranem. 29-letni Albańczyk wtargnął na komisariat z maczetą i krzyczał, że w imię Allaha zamorduje policjantów.
Został zatrzymany przez bramkę bezpieczeństwa: automatycznie otworzyły się pierwsze drzwi, ale drugie do otwarcia potrzebują wciśnięcia guzika przez policjantów. Albańczyk nie mógł się przez nie przedostać; policjanci zdalnie zamknęli też pierwsze drzwi i uwięzili w ten sposób w przejściu agresywnego islamistę.
Wesprzyj nas już teraz!
Funkcjonariusze wzywali napastnika, by złożył broń i się poddał; Albańczyk nie chciał jednak ustąpić i pomimo uwięzienia, nadal zachowywał się agresywnie. Przyjechały posiłki, Albańczyk został obezwładniony paralizatorem i aresztowany.
W toku śledztwa potwierdzono, że motywacją próby morderstwa była ideologia islamistyczna.
Źródło: jungefreiheit.de
Pach
