W landzie sąsiadującym z Polską już w przyszłym roku AfD może przejąć władzę. Sondaże wskazują na gigantyczną przewagę tego ugrupowania.
Chodzi o Meklemburgię-Pomorze Przednie, land sąsiadujący z województwem zachodniopomorskim i Szczecinem. W 2026 roku odbędą się tam wybory do lokalnego parlamentu, co w Niemczech ma duże znaczenie z racji na federalny ustrój kraju – landy są pod wieloma względami rzeczywiście samorządne.
Według najnowszego sondażu Alternatywa dla Niemiec ma w Meklemburgii-Pomorzu Przednim poparcie większe niż trzy główne ogólnokrajowe partie razem wzięte. Na partię Alice Weidel i Tino Chrupalli chciałoby głosować 38 proc. badanych. Druga jest socjaldemokratyczna SPD z wynikiem 19 proc. Chadecja jest na trzecim miejscu z poparciem 13 proc., a Zieloni mogą liczyć tylko na 5 proc. głosów. Do parlamentu weszłyby jednak jeszcze dwa skrajnie lewicowe ugrupowania – postkomunistyczna Lewica (12 proc.) i Związek Sahry Wagenknecht – BSW (7 procent).
Obecnie w landzie rządzi koalicja SPD i Lewicy. Jest bardzo możliwe, że po kolejnych wyborach niewiele się zmieni – nawet jeżeli AfD mogłaby utworzyć rząd z CDU, chadecy raczej nie będą do tego skłonni. Stąd rysuje się scenariusz szerokiego frontu anty-AfD, złożonego z SPD, Lewicy, Zielonych i CDU. Z obecnych rządów niezadowolonych jest jednak aż 57 proc. mieszkańców landu i nic nie wskazuje na to, by po przyszłorocznych rządach miało się to zmienić.
Źródła: jungefreieht.de, wahlrecht.de
Pach