Pięć amerykańskich spółek starających się o dostawy zaopatrzenia dla afgańskiej armii zwróciło się z propozycją współpracy do Rosoboronexportu, głównego rosyjskiego pośrednika w handlu bronią. Choć to amerykańskie firmy zapewniają zaopatrzenie Afgańczykom, główną bronią afgańskich sił pozostaje karabinek AK.
Oferta współpracy to efekt przetargu rozpisanego przez Pentagon na dostawę „niestandardowej” broni i amunicji dla międzynarodowych sił koalicyjnych i ich afgańskich partnerów. Zainteresowanie wyraziły Alliant Techsystems, Chemring Ordnance, General Dynamics Ordnance and Tactical Systems, Bulova Technologies i Arma Global. Wszystkie te podmioty, licząc na zwycięstwo w przetargu, wystąpiły do Rosoboronexportu z propozycją współpracy handlowej.
Wesprzyj nas już teraz!
W tej sytuacji przedstawiciele Rosoboronexportu stwierdzili, że jest to najlepszym dowodem… wyższej jakości rosyjskiej broni i amunicji. Rzeczywistość jest jednak prozaiczna: po zamknięciu granicy afgańsko-pakistańskiej Amerykanie preferują rosyjskich dostawców korzystających z drożnych szlaków handlowych.
W ubiegłym roku Pentagon poinformował Kongres o planach zakupu 12 rosyjskich śmigłowców Mi-17W5 dla Afganistanu za 217,7 mln dolarów. To kontynuacja zeszłorocznej umowy, w 2011 roku Amerykanie zamówili 21 śmigłowców, z których 18 zostało już dostarczonych. Według Rosoboronexportu Rosjanie otworzą w Afganistanie centrum serwisowe śmigłowców tego typu.
Źródło: altair.com.pl
mat