Europejczycy powinni być wdzięczni za amerykańskie operacje szpiegowskie, które zapewniają im bezpieczeństwo – tak uważa znaczna grupa amerykańskich polityków.
Amerykanie wezwali Europejczyków do poprawy funkcjonowania europejskich służb wywiadowczych i lepszego nadzoru nad nimi. Przewodniczący komisji wywiadu w kongresie, Mike Rogers uznał, że oburzenie polityków europejskich z powodu podsłuchiwania rozmów telefonicznych kilkudziesięciu decydentów europejskich i zwykłych obywateli są „nieszczere”.
Wesprzyj nas już teraz!
Oskarżył także media o to, że „niewłaściwie” nagłośniły sprawę. – Myślę, że większym newsem byłoby stwierdzenie, iż amerykańskie służby wywiadowcze nie gromadziły informacji, które chroniłyby interesy USA zarówno w kraju, jak i za granicą – komentował Rogers w stacji CNN.
Deputowany wyjaśnił również, że zbiór nagrań rozmów, które posiada NSA służył zwalczaniu terroryzmu i nie był wymierzony w obywateli francuskich. Zwrócił uwagę na fakt, iż przywódcy USA popełnili błąd w przeszłości, nie szpiegując sojuszników. – Nie przewidzieli oni powstania faszyzmu i komunizmu na początku XX wieku w Europie, ponieważ amerykańscy szpiedzy nie informowali ich obszernie o rozwoju obu zbrodniczych systemów… W rezultacie spowodowało to śmierć milionów ludzi – powiedział.
Republikański deputowany podkreślił jednak, że wszelkie działania wywiadowcze między sojusznikami „powinny odbywać się w atmosferze szacunku i winny być poddane odpowiedniemu nadzorowi”.
Amerykańska National Security Agency zaprzeczyła doniesieniom niemieckiej prasy, jakoby prezydent Barack Obama od dawna wiedział o podsłuchiwaniu kanclerz Angeli Merkel w Niemczech.
Były wiceprezydent USA, Dick Cheney, który miał ogromny wpływ na funkcjonowanie służb wywiadowczych w okresie prezydentury George’a W. Busha, stwierdził, że „szpiegowanie sojuszników przez Amerykanów nie jest niczym nowym”. Stwierdził, że „ma to miejsce od dawna”.
Z kolei przewodniczy podkomisji do spraw zwalczania terroryzmu i wywiadu, Peter King powiedział, że Obama powinien przestać przepraszać za podsłuchy. Mówił, że programy NSA uratowały życie tysiącom ludzi.
King zasugerował nawet, że Francuzi prowadzą podobne działania wymierzone w USA i dlatego nie powinni się oburzać, lecz tłumić krytykę.
Źródło: Newsmax.com, AS.