15 kwietnia 2014

Amerykanie wycofują się z Kirgistanu, Rosjanie nabywają kirgiskie spółki

(fot.By Vmenkov (Own work) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC-BY-SA-3.0-2.5-2.0-1.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

Stany Zjednoczone przygotowują się do opuszczenia bazy w Kirgistanie, a Rosjanie rozszerzają tam swoje wpływy. W tym środkowoazjatyckim państwie, z którego stosunkowo blisko do Afganistanu, Iranu i Pakistanu Rosjanie kupili już za symbolicznego dolara państwowe przedsiębiorstwo zajmujące się dystrybucją gazu ziemnego i próbują przejąć spółkę, kontrolującą wszystkie lotniska w kraju.


Rosyjski gigant naftowy Rosnieft stara się przejąć większościowe udziały w kirgiskiej spółce kontrolowanej przez państwo – w firmie Manas, która zarządza największym lądowiskiem w kraju – Manas i 10 innymi lotniskami.

Wesprzyj nas już teraz!

Przez 13 lat spółka kirgiska zarabiała na Amerykanach, którzy w Manas zainstalowali bazę wojskową. Z lądowiska korzystali żołnierze udający się na wojnę do Afganistanu. W związku z cięciami w amerykańskim budżecie, baza ma być opuszczona do lipca tego roku. Kirgiskiej spółce grozi bankructwo.

W lutym br. Igor Sieczin, prezes Rosnieftu i bliski sojusznik prezydenta Rosji Władimira Putina podpisał z wicepremierem Kirgistanu Djoomartem Otorbajewem niewiążące memorandum o zamiarach zakupu przez Rosnieft co najmniej 51 procent akcji Manas. Rosjanie obiecali emisję nowych akcji o wartości 1 mld dolarów w celu sfinansowania budowy międzynarodowego centrum logistycznego. W specjalnym, oddzielnym dokumencie Rosnieft zadeklarował chęć zakupu 50 procent akcji Osz Kirgistan, spółki, która dostarcza paliwo na drugie co do wielkości lotnisko w kraju. Jednocześnie Rosnieft chce przejąć prywatną firmę Biszkek Oil Company, która ma sieć stacji benzynowych w Biszkeku.

Wiceprezes spółki Manas, Dair Tokobajew przyznaje, że prognozy gospodarcze dla firmy są nienajlepsze, o ile nie znajdzie ona nowego źródła finansowania, aby zrekompensować straty związane z zamknięciem amerykańskiej bazy.

27 marca br. w wywiadzie telewizyjnym prezydent Kirgistanu Atambajew stwierdził, że jego kraj nie ma innego wyjścia, jak skorzystać z oferty rosyjskiej. Jego zdaniem jedynie spółka Rosnieft jest w stanie dostarczać tanie paliwo dla lotniska w Manas.

W ostatnich latach rosyjskie spółki kontrolowane przez Kreml przejmują kluczowe przedsiębiorstwa kirgiskie. W grudniu ub. r. Gazprom nabył za symbolicznego dolara spółkę Kyrgyzgaz, która zarządza siecią dystrybucji gazu w Kirgistanie. Gazprom obiecał zainwestować 600 mln dol. w sieć i przejął 38 mln dol. długu. Szef Kyrgyzgaz, Turgunbek Kulmurzajew żalił się lokalnej gazecie „Vechernii Biszkek,” że firmie groziła upadłość i nie miał innego wyjścia, jak ją sprzedać.

Kolejna spółka kontrolowana przez Kreml, RusHydro rozpoczęła budowę wodnej kaskady wartej 400 mln dol. Firma Inter RAO obiecała zbudować tamę wodną Kambara -ATA -1 na rzece Naryn. Inwestycja jest warta ponad 2 mld dol.

Moskwa zaczęła także wywierać presję na władze w Biszkeku, by przystąpiły do unii euroazjatyckiej. Kirgiscy robotnicy pracujący w Rosji generują około jedną trzecią PKB Kirgistanu.

Kirgistan jest skorumpowanym i źle zarządzanym krajem bogatym w surowce naturalne np. w złoto, rtęć, gaz, uran itp. Analityk z Biszkeku, Marat Kazakpajew twierdzi, że jego kraj potrzebuje zagranicznych inwestycji. Dodaje jednak, że Kirgistan w chwili obecnej ma złą reputację z powodu powszechnej korupcji i niestabilności politycznej. To odstrasza potencjalnych inwestorów zachodnich. Korzysta więc Rosja.

Źródło: eurasianet.org, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram