Amerykańscy liderzy konserwatywni wysłali do stacji telewizyjnych ABC, CBS, NBC i innych mediów list, domagając się od nich szczegółowego dokumentowania i przedstawiania materiałów dotyczących ludobójstwa chrześcijan na Bliskim Wschodzie i w Afryce. W ciągu dwóch i pół roku główne koncerny medialne jedynie 60 razy informowały o mordowaniu wyznawców Chrystusa, ale jak ognia unikały określenia „ludobójstwo”!
„Chrześcijaństwo jest na wymarciu na Bliskim Wschodzie. Starożytne społeczności, które istniały od czasów apostołów są systematycznie eliminowane. W Iraku liczba chrześcijan spadła z jednego miliona do poniżej 275 tys. w ciągu ostatnich 12 lat. Tu nie chodzi o kilka przypadków przemocy lub wandalizmu. Tu mamy do czynienia z ludobójstwem!” – alarmują konserwatyści.
Wesprzyj nas już teraz!
Tysiące chrześcijan zamordowali islamscy dżihadyści w Iraku, Syrii i Libii, a dziesiątki tysięcy chrześcijan opuściło swoje ojczyzny, udając się do obozów dla uchodźców w Jordanii i innych krajach. Wyznawcy Chrystusa giną z rąk radykalnych muzułmanów także w Afryce i Azji Południowej.
W Stanach Zjednoczonych rząd oficjalnie uznał te zbrodnie za „ludobójstwo” w marcu 2016 roku, a inne kraje o ludobójstwie chrześcijan mówią od 2013 r. Jednak najnowsze badania przeprowadzone przez Centrum Badań Mediów (MRC) pokazuje, że w ciągu dwóch i pół roku – od stycznia 2014 r. do czerwca 2016 r. – największe koncerny medialne w USA: ABC, CBS, NBC donosiły o prześladowaniu chrześcijan na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji Południowej zaledwie 60 razy! Tylko sześciokrotnie w relacjach reporterskich użyto określenia „ludobójstwo”!
„Chrześcijanie są mordowani – często w wyniku masowych zabójstw – w kilkunastu krajach” – czytamy w liście. I dalej: „Terroryści islamscy torturują, ścinają głowy, krzyżują i palą żywcem księży, zakonnice oraz wiernych. Rodziny rutynowo są rozdzielane, a kobiety są zmuszane do seksualnego niewolnictwa.”
„Niestety, prawie żadne takie wydarzenie nie pojawia się w wiecznych wiadomościach głównych koncernów medialnych i prawie nigdy nie nazywa się takich aktów ludobójstwem. Najwyższy czas, by media informowały o skali tej historycznej klęski” – czytamy.
Konserwatyści zarzucają sieciom ABC, NBC i CBS karygodne zaniedbanie z powodu braku relacji dotyczących przypadków ludobójstwa chrześcijan na świecie. Główne koncerny medialne sporadycznie informują o czystkach etnicznych niektórych z najstarszych na świecie chrześcijańskich wspólnot w Iraku i Syrii. I chociaż administracja USA przyznała, że jest to ludobójstwo, to unika jak ognia opisywania działań bojowników IS i innych muzułmańskich radykałów jako „ludobójstwa.”
Konserwatyści apelują do sumień dziennikarzy. Napisali, że to jest ich obowiązek, aby donosić o wszelkich przypadkach ludobójstwa chrześcijan, by położyć im kres. List podpisali m. in. ambasador Kenneth Blackwell, prezydent MRC Brent Bozell, ormiański abp Oshagan Choloyan, wydawca National Review Jack Fowler, lider Koalicji broniącej tradycyjnych wartości Andrea Lafferty, muzyk i felietonista Charlie Daniels, założyciele Tea Party Nation: Judson Phillips, Morton Blackwell, Gary Bauer, szef Ligii Katolickiej Bill Donohue.
Źródło: cnsnews..com
AS