„Podobnie jak polscy księża katoliccy przed II Wojną Światową, tak dzisiaj mułłowie i imamowie propagują nienawistny szał do Żydów” – napisała prof. Phyllis Chesler na israelnationalnews.com. Lewicowo-syjonistyczna psycholog zbliżona do kręgów feministycznych zarzuciła naszym przodkom niewiarygodne czyny, o jakich nie słyszała historiografia.
W swoich atakach na Polaków Phyllis Chesler opiera się między innymi na książce dziennikarki „Gazety Wyborczej”, Anny Bikont – z wykształcenia biolog i psycholog, a nie historyk.
Wesprzyj nas już teraz!
Pochodząca z USA żydowska profesor o robotniczych korzeniach bez zająknięcia zarzuciła naszym przodkom zbrodnie. Starając się uargumentować swoje tezy podparła się niewyjaśnionymi w pełni wydarzeniami i ogólnikami o złych Polakach pragnących za wszelką cenę przejąć żydowski majątek, o szalejących z nienawiści endekach oraz o księżach przypominających przed wojną z ambon kto zabił Pana Jezusa.
Phyllis Chesler sprawia wrażenie zupełnie nieświadomej, że to Polacy są najliczniejszą narodowością w grupie Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, a tylko w okupowanej Polscy za ukrywanie Żydów groziła kara śmierci ze strony nazistowskich Niemiec.
W całym tekście słowo „Niemcy” padło tylko jeden raz. Z kolei wyraz „mordercy” w kontekście Polaków jest odmieniane przez wszystkie przypadki.
Enuncjacje amerykańskiej feministki w stosunku do Polaków mają pokazywać do czego prowadzi antysemityzm. Wyrojone w jej mózgu opinie prowadzą do konkluzji, że to co Polacy rzekomo robili Żydom, mogą powtórzyć Arabowie, żyjący wokół państwa Izrael i w nim samym. Niestety opinia osoby z tytułem naukowym nawet subtelnie nie ociera się o prawdę. Zamiast pogłębionej analizy sytuacji Polaków i Żydów, wspólnie cierpiących w czasie II Wojny Światowej, Phyllis Chesler agresywną retoryką pseudonaukową oskarżyła Polaków o wszystko co złe.
Źródło: israelnationalnews.com
MWł