27 stycznia 2020

Amerykański rabini wzywają do usunięcia kościoła w pobliżu obozu w Auschwitz-Birkenau

(Zdjęcie ilustracyjne. By David Berkowitz from New York, NY, USA (Berkowitz_250) [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0) or CC BY-SA 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)], via Wikimedia Commons)

Czterech rabinów amerykańskich pod wodzą nowojorczyka Avi Weissa zebrało się w niedzielę przed kościołem pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski, znajdującego się obok niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Birkenau. Rabini stanowczo domagali się usunięcia świątyni z miejsca, w którym zamordowano ponad milion Żydów. Najbardziej uwiera im cień krzyża padający na obóz.

 

Rabini: Jonathan Leener, Ezra Seligsohn, Avi Weiss i Shabbos Kestenbaum trzymali banery, domagając się przeniesienie kościoła położonego obok Birkenau w przededniu międzynarodowych obchodów 75. rocznicy wyzwolenia obozu.

Wesprzyj nas już teraz!

– Ten protest jest dla nas w dużej mierze częścią upamiętnienia obchodów wyzwolenia obozu. Gdyby odbyła się ceremonia upamiętnienia bez wyrażenia głębokiego, ale to głębokiego oburzenia, że ​​kościół nadal tu jest, wysłalibyśmy wiadomość, że nie mamy nic przeciwko temu – tłumaczył Weiss.

 

Rabini uważają, że katolicka świątynia nie powinien znajdować się na jednym z największych cmentarzy żydowskich na świecie. Ich zdaniem została naruszona umowa zawarta w 1987 r. przez europejskich kardynałów i przywódców żydowskich dotyczących tego, że nie będzie żadnego stałego katolickiego miejsca kultu na terenie Auschwitz lub obozu Birkenau.

 

– Ten kościół jest moim zdaniem największą profanacją historii Holokaustu – przekonywał Weiss. – Pod tą ziemią znajduje się cmentarz … ich krew krzyczy z ziemi domagając się sprawiedliwości – dodał. Rabini chcą, aby kościół został przeniesiony w inne miejsce.

 

Weiss od wielu lat protestuje przeciwko katolickiej obecności nie tylko na terenie obozu, ale w ogóle w  jego pobliżu, ignorując fakt, iż w Auschwitz-Birkenau zginęło także wielu katolików, w tym duchownych, jak np. o. Maksymilian Maria Kolbe. Nowojorski rabin w 1995 r. zorganizował po raz pierwszy protest przed kościołem, po którym został aresztowany.

 

W niedzielę, po zakończeniu mszy, rabini próbowali wejść do świątyni i prowokować parafian oraz kapłana.

 

W latach 80. ub. wieku Weiss prowadził skuteczną kampanię, mającą na celu usunięcie klasztoru karmelitów poza teren obozu.

 

Przed niedzielnym protestem, Weiss apelował na łamach dziennika „Jerusalem Post” o usunięcie kościoła, który znajduje się w Brzezince, niedaleko drutów okalających teren Auschwitz.

 

Rabin przekonywał, że ta katolicka świątynia łamie konwencję UNESCO ws. ochrony światowego dziedzictwa kulturalnego i naturalnego z 1972 r. Przywołał także porozumienie podpisane w 1987 r. przez europejskich kardynałów i przywódców żydowskich, mówiące że „na terenie obozów Auschwitz i Birkenau nie będzie stałego katolickiego miejsca kultu”.

 

„Kościół w Birkenau, ze swoją nieuniknioną chrześcijańską obecnością, stanowi jedno z najbardziej bezpośrednich zagrożeń dla integralności pamięci o Holokauście” – napisał rabin, ubolewając, że cień na cały obóz rzuca krzyż umieszczony na szczycie świątyni.

 

Weiss nie może zaakceptować, by „świat uwierzył, iż Holokaust był próbą ludobójstwa chrześcijan, i że w czasie Holokaustu Watykan systematycznie angażował się w ochronę Żydów”.

 

Rabin stanowczo domagał się za pośrednictwem izraelskiego medium przerobienia kościoła na muzeum i usunięcia z niego krzyża. Odwołał się nawet do papieża Franciszka, by nakazał przeniesienie kościoła w Birkenau.
„Również polski rząd ma prawo nalegać na jego przeniesienie” – napisał amerykański rabin.

 

Źródło: reuters.com, dorzeczy.pl

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram