Zagraniczni analitycy twierdzą, że armia amerykańska wprowadziła stan podwyższonej gotowości bojowej dla sił amerykańskich. To pierwszy tego typu przypadek od zamachów 11 września 2001 r. Szczególne środki bezpieczeństwa wynikają prawdopodobnie ze zwiększonych napięć na linii Rosja-Stany Zjednoczone. Rosyjskie media wprost nawołują obywateli do przygotowania się do wojny nuklearnej. U wschodniego sąsiada Polski prowadzone są także próbne ewakuacje.
Według portalu monitorującego zagrożenia międzynarodowe – Defcon Warning System – stan gotowości bojowej armii Stanów Zjednoczonych został w ostatnim tygodniu podniesiony do poziomu trzeciego – ponadprzeciętnego.
Wesprzyj nas już teraz!
Obecnie obowiązuje kod żółty odpowiadający poziomowi DEFCON 3. Do podniesienia poziomu gotowości bojowej do tego stopnia doszło ostatnio podczas ataków 11 września 2001 r. a wcześniej kubańskiego kryzysu rakietowego w 1962 r. i wojny izraelsko-arabskiej Jim Kippur w 1973 r.
Zdaniem portalu defconwarningsystem.com wzrost gotowości bojowej wynika z trudności w relacjach amerykańsko-rosyjskich. Obecne napięcie zbliżone jest do poziomu z 1962 r. Strona cytuje twierdzenie Nicole Gaouette i Elise Labott z CNN (13 października), jakoby obecna sytuacja stanowiła coś więcej niż nową Zimną Wojnę i była „rzeczywistym konfliktem”.
Analitycy zauważają, że konflikty eskalują w niemal wszystkich punktach zapalnych na świecie – w Syrii, Jemenie, na Ukrainie i Filipinach. Napięcie rośnie także w Syrii. Ponadto Stany Zjednoczone oskarżają Rosję o ingerencję w przebieg ich kampanii prezydenckiej i dokonywanie cyberataków. Josh Earnest, rzecznik prasowy Białego Domu zapowiedział 11 października, że Rosja spotka się z proporcjonalną odpowiedzią.
Z kolei w Jemenie, jak poinformował 10 października Pentagon, rebelianci Hutsi odpalili w amerykańskie statki rakiety. USA odpowiedziało atakiem na stacje radarowe w Jemenie. Ponadto zarówno Iran, jak i USA przysłali okręty wojenne w okolice bliskowschodniego kraju.
W siłach zbrojnych Stanów Zjednoczonych obowiązuje 5 poziomów gotowości bojowej DEFCON (defense condition-gotowość bojowa). Poziom 5 obowiązuje w czasie pokoju, a pierwszy w razie ataku na USA. „Trójce” odpowiada zagrożenie większe od normalnego.
Zwiększone zagrożenie dostrzega także strona rosyjska. Michaił Gorbaczow powiedział 10 października agencji RIA Novosti, że świat znajduje się w „niebezpiecznym punkcie”. Ponadto, jak doniósł 15 października portal „Star and Stripes”, rosyjski ambasador w ONZ powiedział, że relacje amerykańsko-rosyjskie są najtrudniejsze od czasów wojny Jim Kippur z 1973 r. gdy Amerykanie opowiedzieli się po stronie Izraela, a ZSRR po stronie państw arabskich.
Vitaly Churkin skrytykował także poszerzanie NATO o kraje wschodnioeuropejskie, wcześniej należące do bloku wschodniego. Dyplomata stwierdził, że mimo wszystko istnieją też pola zgodnej współpracy amerykańsko-rosyjskiej.
Portal express.co.uk, określający analityków z DEFCON mianem zwolenników teorii spiskowej donosi natomiast, że obywatele Rosji są przygotowywani do zachowania na wypadek wojny. Zachęca się ich do znajdywania schronów przeciwatomowych i uczy zakładania masek przeciwgazowych. Co więcej rządzony przez Władimira Putina kraj przemieścił na początku października rakiety Iskander do Obwodu Kaliningradzkiego. Pociski są zdolne do przenoszenia ładunków nuklearnych w strategiczne regiony Bałtyku. Oficjalna wersja mówi o działaniach rutynowych. Jednak jak podaje brytyjski serwis, wielu światowych liderów uważa je za przygotowania do wojny.
Źródła: defconwarningsystem.com / stripes.com / express.co.uk / fas.org / thefederalistpapers.org/
mjend