„Mam bardzo poważne zastrzeżenie do ustawy o in vitro. Potrzebny jest w tej sprawie kompromis” – tak Andrzej Duda skomentował słowa kard. Dziwisza dotyczące rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności. Jak podkreślił prezydent elekt, problem postrzega w perspektywie… konstytucyjnej.
Kardynał Stanisław Dziwisz podczas uroczystości Bożego Ciała przypomniał, że metoda in vitro jest niemoralna. Z tego też powodu chrześcijanin nie może jej zaakceptować.
Wesprzyj nas już teraz!
Andrzej Duda w rozmowie z Radiem Kraków ocenił z kolei, że krakowski metropolita miał na uwadze… projekt ustawy w tej sprawie. I w ocenie projektu prezydent-elekt zgadza się z kardynałem.
„Zresztą nie tylko ja. Słyszałem też wypowiedź profesora Zolla. Patrzę podobnie jak profesor Zoll – przede wszystkim od strony konstytucyjnej, od gwarantowanej konstytucyjnie godności człowieka, od strony prawa do życia. Pod tym względem do tej ustawy są bardzo poważne zastrzeżenia, które właściwie ją dyskwalifikują. Tutaj zdania nie zmieniam i tak, jak mówiłem podczas kampanii, tak mówię i teraz: potrzebny jest kompromis” – stwierdził Andrzej Duda.
Prezydent elekt dodał, że sprawa zapłodnienia pozaustrojowego powinna zostać uregulowana tak, by chronione było prawo do życia i godność człowieka. A co z kompromisem, o którym mówił Duda?
Źródło: radiokrakow.pl
mat