W wielu państwach świata prezydent dysponuje własną flagą. Takie rozwiązanie funkcjonowało w Polsce przed II Wojną Światową, nawiązując do czasów przedrozbiorowej monarchii. Teraz flaga prezydencka może wrócić do łask. Ideę poparła senacka Komisja Kultury, a pomysł pozytywnie przyjęli przedstawiciele Ministerstwa Kultury oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Flaga prezydencka miałaby wyglądać jak Proporzec Prezydenta, z tą różnicą, że proporzec jest symbolem o charakterze wojskowym, korzysta się z niego niezwykle rzadko i ma wątłe umocowanie prawne. Flaga miałaby pojawić się nad Pałacem Prezydenckim w miejsce flagi narodowej i byłaby podnoszona, gdy głowa państwa przebywa w swojej siedzibie. Przedstawiałaby orła białego na czerwonym tle w obramowaniu znanym jako wężyk generalski.
Wesprzyj nas już teraz!
Pomysł odrodzenia flagi prezydenckiej wyszedł ze Stowarzyszenia Rodziewiczów, które skutecznie zabiegało o ustanowienie 2 maja Dniem Flagi.
We wtorek senacka Komisja Kultury poparła ideę ustanowienia flagi prezydenckiej. Jak zauważa serwis rp.pl, tradycja symbolu sięga XIII wieku i czasów księcia Przemysła II. W okresie Rzeczpospolitej Obojga Narodów monarchowie także mieli własne proporce, zawierające – oprócz symboli Polski i Litwy – również ich herby rodowe.
W porozbiorowej i republikańskiej Polsce wprowadzono flagę prezydencką, nazywaną wtedy Chorągwią Rzeczypospolitej. W formie przypominającej współczesny Proporzec Prezydenta powiewała nad rezydencją Ignacego Mościckiego na Zamku Królewskim w Warszawie od roku 1927. Zdobiła również – zamiast rejestracji – samochód prezydenta. Z symbolu korzystali prezydenci na uchodźctwie, a Ryszard Kaczorowski przekazał go Lechowi Wałęsie w roku 1990. Nie był jednak wykorzystywany.
O pomyśle przywrócenia flagi pozytywnie wypowiadali się na wtorkowym posiedzeniu senackiej Komisji Kultury przedstawiciele MSWiA, gdzie działa Komisja Heraldyczna oraz Ministerstwa Kultury. Nie wiadomo jeszcze, kiedy nowa-stara flaga prezydencka będzie oznajmiać o obecności Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim.
Źródło: rp.pl
MWł