7 kwietnia 2016

Rząd Nadrenii Północnej-Westfalii (NRW) znalazł się pod silnym ostrzałem mediów za próby usunięcia słowa „gwałt” z pierwszych raportów policyjnych o masowych atakach na tle seksualnym w Kolonii podczas nocy sylwestrowej.


Jak się okazuje, minister spraw wewnętrznych kraju związkowego NRW osobiście interweniował, żądając usunięcia słowa „gwałt” z wszystkich wewnętrznych raportów, sporządzonych po 1 stycznia 2016 r. w sprawie wydarzeń w Kolonii w noc sylwestrową.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dwaj oficerowie, którzy pełnili służbę w komisariacie w Kolonii w Nowy Rok sporządzili raporty, w których donosili o masowych „gwałtach, molestowaniu seksualnym i kradzieżach popełnianych przez dużą grupę imigrantów”.

 

Jeden z oficerów przyznał, że po południu 1 stycznia br. otrzymał telefon z prośbą o usunięcie słowa „gwałt”. Taka miała być rzekomo „wola ministerstwa spraw wewnętrznych”. Policjanci odmówili „korekty” raportu. Ostatni skandal może poważnie zaszkodzić ministrowi spraw wewnętrznych Ralfowi Jägerowi. Opozycja w środę wezwała premier Hannelore Kraft do zdymisjonowania ministra.

 

Rzecznik MSW w Nadrenii Północnej-Westfalii odpiera zarzuty. – To nieprawda, że gwałty w noc sylwestrową były tuszowane – mówił we czwartek gazecie „Westdeutsche Allgemeine Zeitung”. Jednak MSW potwierdziło, że miała miejsce wymiana zdań między dyspozytorami policji a ministerstwem w sprawie klasyfikacji ataków w noc sylwestrową.

 

 

 

Źródło: thelocal.de., AS.

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram