– To nie jest tak, że się podzieliliśmy. Nowa Nadzieja podjęła decyzję o pójściu do frakcji tworzonej teraz przez AfD. Natomiast ja, z Tomaszem Buczkiem, negocjuję dalej. Tak to wygląda – mówi w rozmowie z serwisem Interia.pl europoseł Anna Bryłka (Konfederacja).
Polityk zwraca uwagę, że docelowo wszyscy euro parlamentarzyści Konfederacji mieli działać jako „jedna całość”. – I dalej będziemy działać jako jedna całość – delegacja Konfederacji. Nie musimy należeć do tej samej frakcji, żeby prowadzić wspólną, propolską politykę. Nowa Nadzieja podjęła jedynie inną decyzję taktyczną co do frakcji i ja tę decyzję szanuję. Jeśli wyszli z założenia, że będą się lepiej sprawdzać w grupie tworzonej teraz przez AfD, mają takie prawo. My wciąż negocjujemy dołączenie do Patriotów dla Europy. Aczkolwiek, tak jak mówiłam podczas kampanii, blisko nam do dwóch frakcji. Wcześniej to było ID, obecnie Patrioci rozszerzeni o Viktora Orbana, partię VOX i mniejsze grupy. Do tego Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (EKR). To dwie siły, do których nam jest poglądowo najbliższej, z nimi chcielibyśmy współpracować – wyjaśnia.
Bryłka została również zapytana o kontrowersje, jakie wywołuje AfD wśród wielu Polaków. W odpowiedzi podkreśla, że owe kontrowersje spowodowały, że ostatecznie nie dołączyła ona do euro-frakcji z AfD.
Wesprzyj nas już teraz!
– AfD to duża partia, skupia bardziej kontrowersyjne osoby i mniej. Przecież Maximilian Krah (asystent działacza został zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa dla Chin, niemieckie służby sprawdzają też samego polityka – red.) został z niej usunięty. Nie zmienia to faktu, że wypowiedzi antypolskie czy relatywizowanie zbrodni II wojny światowej, jest jeszcze kilka innych zagadnień, są nie do zaakceptowania. Dlatego, w moim przypadku, współpraca z AfD nie wchodziła w grę. Nie mówię, że w przyszłości ją wykluczam. Być może „przepracują” polskie tematy i wszystko będzie wyglądało inaczej. Będę obserwować, w Parlamencie Europejskim widujemy się dzień w dzień – podsumowuje europoseł.
Źródło: Interia.pl
TG