10 marca odkryto zniszczenie gotyckiego kościoła Saint-Leu-Saint-Gilles w pierwszej dzielnicy Paryża. Te akty wandalizmu w ważnym dla katolików czasie Wielkiego Postu są szczególnie bolesne. Treść dość wulgarnych napisów pozostawionych na murach wskazuje sprawców jednoznacznie.
Zdewastowany mur kościoła wychodzi na Boulevard de Sébastopol. Fronton stoi przy rue Saint-Denis. Jeden z „autografów” mówi wprost o „antykapitalistycznych feministkach”. Są tu też symbole anarchizmu. Nie można wykluczyć, że napisy te pojawiły się już 8 marca i mają związek z tym dniem „czczonym” ostatnio w dziwny sposób przez feministki. Kościół od 1915 roku jest wpisany na listę zabytków. Jego początki sięgają XIII wieku.
Wesprzyj nas już teraz!
Na zniszczenie kościelnych murów zareagowało stowarzyszenie młodych katolików FIDE. Jego członkowie zadeklarowali pomoc parafii „w posprzątaniu”. Na Twitterze napisali: „nigdy nie będziemy milczeć w obliczu profanacji. Kościoły Francji już wystarczająco wycierpiały”. Rzeczywiście, także i ten kościół został zdewastowany w czasie rewolucji, odrestaurowano go w roku 1849. Parafia jest obecnie w rękach Zakonowi Trynitarzy. Opiekują się m.in. bezdomnymi z pobliskiej dzielnicy Les Halles.
BD