Na kaplicy w Montpellier nieznani sprawcy wymalowani obraźliwe, antychrześcijańskie napisy. Namalowane symbole wskazywały, że sprawcami byli anarchiści i squattersi.
Zwrócił na to uwagę lokalny dziennik „Midi Libre”, który poinformował, że „symbole ruchów anarchistycznych i squatterów zostały wypisane murze obok grafitti wzywających do uśmiercenia integrystów i domagających się wolnej i darmowej aborcji”.
Wesprzyj nas już teraz!
–To żałosne, szkoda, że ludzie wyrażają swoje opinie w ten sposób. Każdy ma prawo z czymś się nie zgadzać ale są inne sposoby deklarowania sprzeciwu niż napisy na murze – komentował wydarzenie proboszcz parafii, ks.Bernard Boissezon.
„Midi Libre” zastanawia się czy napisy mają związek z odprawioną w ubiegłym tygodniu w kaplicy mszą świętą za duszę króla Ludwika XVI i ofiary Rewolucji Francuskiej, lub tą, celebrowaną w dniu patrona Monako, Świętego Devote. Być może była to odpowiedź na paryską manifestację „Dzień Gniewu”, wzywającą m.in do dymisji François Hollanda.
FLC