Dzisiaj

Antypolski skandal: Trzaskowski zakazał Marszu Niepodległości w Warszawie. Zdecydowana reakcja Ordo Iuris

(Fot. Facebook/Marsz Niepodległości)

Warszawski ratusz w osobie prezydenta miasta stołecznego Rafała Trzaskowskiego nie wyraził zgody na zorganizowanie 11 listopada Marszu Niepodległości. Kilkanaście godzin po ogłoszeniu tej skandalicznej decyzji Instytut Ordo Iuris złożył w sądzie odwołanie.

 

Według oficjalnego tłumaczenia władz Warszawy, decyzja wynika z błędów proceduralnych, jakich mieli dopuścić się przedstawiciele stowarzyszenia Marsz Niepodległości, którzy są organizatorami manifestacji patriotycznej 11 listopada.

Wesprzyj nas już teraz!

„Stowarzyszenie Marsz Niepodległości złożyło 28 września 2024 r. pierwsze zawiadomienie o zgromadzeniu zwołanym od godz. 21 w dniu 28 października do godz. 1 w dniu 12 listopada. Organizator złożył następnie kolejne, praktycznie tożsame w treści zawiadomienia, różniące się jedynie początkową datą planowanej aktywności”, wyjaśnił ratusz.

Program wydarzenia przewidywał zgromadzenie stacjonarne na obszarze ronda Dmowskiego i placu Defilad od godz. 21:00 w dniu 28 października do godz. 14:00 dnia 11 listopada. W kolejnych zawiadomieniach zostały zmienione daty rozpoczęcia (odpowiednio od 5, 6, 8, 9 i 10 listopada). Kolejnym etapem zgromadzenia miałby być przemarsz w dniu 11 listopada od godz. 14:00 do godz. 1:00 w dniu 12 listopada 2024 r. trasą: Al. Jerozolimskie, most Poniatowskiego, ul. Wał Miedzeszyński (zejście pętlą z mostu), ul. Wybrzeże Szczecińskie, ul. Siwca z zakończeniem na błoniach Stadionu Narodowego.

W wydanej odmowie urząd zaznaczył, że sposób składania zawiadomień przez stowarzyszenie Marsz Niepodległości nie pozwala uznać, które z nich jest w rzeczywistości prawdziwe i będzie przeprowadzone, bowiem w żadnym z kolejnych zgłoszeń organizator nie wycofał się ze wcześniej złożonych zawiadomień.

Ratusz podkreślił, że takie działania stowarzyszenia mają na celu wyłącznie uzyskanie swoistej „przewagi” nad innymi potencjalnymi organizatorami zgromadzeń zwoływanymi 11 listopada 2024 r. w centrum Warszawy, a w konsekwencji służą ograniczeniu wolności konstytucyjnej do organizacji innych zgromadzeń w dniu Narodowego Święta Niepodległości.

Decyzja warszawskiego ratusza wywołała lawinę komentarzy na platformie X.

„Zakazanie Marszu Niepodległości, który jest jednym z największych corocznie organizowanych zgromadzeń publicznych, to jawne pogwałcenie art. 57 Konstytucji RP i art. 11 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Nie można zakazywać zgromadzeń z uwagi na poglądy obywateli. Widać, że koncepcja demokracji walczącej wjechała na pełnej… petardzie. W Europie. W XXI wieku”, napisał mecenas Bartosz Lewandowski.

„Rafał Trzaskowski, znany miłośnik lewicowej cenzury i przeciwnik wszelkich przejawów patriotyzmu i przywiązania do Ojczyzny, kolejny raz próbuje zablokować Marsz Niepodległości. Jak widać, komuniści mają swoich godnych następców. Ale Marsz Niepodległości i tak przejdzie! Niech 11 listopada czerwony Rafał kipi ze złości, a my pokażmy nasze przywiązanie do Polski i biało-czerwonych barw!”, oceniła Ewa Zajączkowska-Hernik, europoseł Konfederacji.

„Marsz Niepodległości musi się odbyć. Mamy do czynienia z głupimi i bezprawnymi działaniami. Trzaskowski nie tylko nie dorasta do roli kandydata na Prezydenta Polski, ale również przerasta go rządzenie Warszawą. Celowo, rozmyślnie i podle Koalicja Obywatelska dąży do stworzenia niepokojów społecznych. Oni chcą, by Polacy kłócili się na ulicach. Właśnie dlatego zakazują legalnego zgromadzenia. To obrzydliwa kalkulacja polityczna. Jakim płytkim trzeba być politykiem, by wokół 11 listopada budować nastrój wrogości między Polakami? Nie ma żadnych podstaw prawnych dla odmowy organizacji Marszu Niepodległości. Jest jedna podstawa polityczna: nieprzebrana głupota prezydenta Warszawy. Jeszcze jako wojewoda mazowiecki mówiłem rok temu: nowa władza zrobi wszystko, by marsz nie odbył się w pokojowej atmosferze. Marsz 2023 był spokojny. Teraz nastał czas Tuska, więc musi być kłótnia i podsycanie nienawiści”, napisał poseł PiS Tobiasz Bocheński.

We wtorek adwokat Magdalena Majkowska z Instytutu Ordo Iuris poinformowała z kolei, że „w imieniu organizatorów Marszu Niepodległości zostało wniesione odwołanie od decyzji Rafała Trzaskowskiego o zakazie tegorocznego Marszu”.

„Nie dajmy sobie odebrać możliwości świętowania polskiej niepodległości!”, zaapelowała.

 

Źródło: Interia.pl, platforma X

TG

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 281 073 zł cel: 300 000 zł
94%
wybierz kwotę:
Wspieram