„Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich Polski domaga się wprowadzenia do polskiego prawa możliwości powołania się na klauzulę sumienia przez aptekarzy”, informuje „Nasz Dziennik”. Jeszcze w tym tygodniu do Konstantego Radziwiłła, szefa resortu zdrowia trafi odpowiednie pismo w tej sprawie.
Wielu aptekarzy wyraża zaniepokojenie z odpowiedzi, jaką na interpelację złożoną przez posłów .Nowoczesnej w kwestii klauzuli sumienia przedstawili urzędnicy ministerstwa. Parlamentarzyści z klubu Ryszarda Petru zapytali w niej „jak rząd zapatruje się na propozycję objęcia klauzulą sumienia polskich farmaceutów” oraz „czy odwołanie się przez nich do sprzeciwu sumienia będzie oznaczać, że farmaceuta może nie wydać leku”.
Wesprzyj nas już teraz!
Marcin Czech, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, w odpowiedzi stwierdził, że „farmaceutom nie wolno powoływać się na sprzeciw sumienia, gdyż taki zapis nie figuruje w ustawie o Prawie Farmaceutycznym”.
– Pytamy więc pana ministra, czy stwierdzenie ministra Czecha to ostateczne stanowisko rządu w tej sprawie oraz czy w świetle tej wypowiedzi farmaceuta jest wyłączony z praw konstytucyjnych – mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Małgorzata Prusak, prezes Stowarzyszenia Farmaceutów Katolickich Polski. Dodaje, że „kwestia klauzuli sumienia dla farmaceutów nie została dotąd jednoznacznie uregulowana prawnie, przeczy nie tylko zapisom Konstytucji RP, ale też orzecznictwu Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym wolność sumienia oznacza prawo do postępowania zgodnie z własnym sumieniem oraz wolność od przymusu postępowania wbrew niemu”.
Do listu wysłanego ministrowi Radziwiłłowi „został dołączony również projekt zmian w ustawie Prawo farmaceutyczne”.
Źródło: „Nasz Dziennik”
TK