18 lipca 2025

Arabia Saudyjska: prawie milion katolików próbuje zachować swoją wiarę

(fot. Pixabay)

W Arabii Saudyjskiej, w której islam jest oficjalną i jedyną dozwoloną religią, mieszka około miliona katolików, a na całym obszarze Wikariatu Apostolskiego Arabii Północnej, żyje około 2 mln katolików – podaje biskup Aldo Berardi, który kieruje tą jurysdykcją kościelną od 2023 roku, obejmującą również Kuwejt, Katar i Bahrajn. Cały obszar apostolski zamieszkuje prawie 35 milionów ludzi.

Arabia Saudyjska pozostaje jednym z najbardziej restrykcyjnych państw na świecie, ograniczających wolność religijną. O ile Katar – chociaż niechętnie – okazuje pewne gesty otwartości (np. zezwolił na budowę kompleksu kościelnego w 2008 roku), Saudowie surowo karzą wyznawców islamu za apostazję. Grozi za nią śmierć, podobnie jak za bluźnierstwa przeciwko islamowi.

Bp Bernardi zaznacza jednak, że na tym obszarze istnieje Kościół „żywy, ale dyskretny i związany z Kościołem powszechnym”. – Nie mogę powiedzieć wszystkiego, bo stawką jest ludzkie życie. Mogę jednak powiedzieć, że wyznawcy nie są porzuceni. Komunikujemy się z nimi, organizujemy, wjeżdżamy [do kraju], kiedy możemy, a jeśli nie, to jesteśmy obecni online – tłumaczył hierarcha. Wierni mają gromadzić się potajemnie na nabożeństwa „zgodnie z językiem, obrządkiem i duchowością”.

Wesprzyj nas już teraz!

Są wśród nich między innymi charyzmatycy, marianie czy trynitarze. Rodziny, które tam mieszkają szukają grup chrześcijańskich. Katolicy mieszkający w Arabii Saudyjskiej to przede wszystkim zagraniczni pracownicy, głównie Filipińczycy i Hindusi mieszkający w rozproszeniu w całej Arabii Saudyjskiej. Są oni pod stałą obserwacją.

Rodziny katolickie mają „uczestniczyć w mszach online”. Tworzą grupy modlitewne, formacyjne i katechetyczne, ale raczej są pozbawieni sakramentów.

Duchowny wskazał, że praktycznie wszystko – formacja, kursy, rekolekcje – odbywają się przez internet i „z zachowaniem absolutnej dyskrecji, ponieważ wszystko jest zakazane”. Ewentualne celebracje Mszy św. odbywają się zawsze z ochroną.

Wikariusz apostolski zauważył jednak, że większość wyznawców Chrystusa „nie ma dostępu do niczego”, ponieważ wielu mieszka na wsi lub w małych miasteczkach. A katolicy mieszkają w całym kraju, zwykle pracując jako pielęgniarki czy nauczyciele. Kościół zachowuje kontakt z wiernymi w Arabii Saudyjskiej dzięki sieci wspólnot prowadzonych przez świeckich.

Represje wobec wyznawców innych religii nasiliły się w Arabii Saudyjskiej po irańskiej rewolucji islamskiej w 1979 roku. Sunnickie Królestwo Arabii Saudyjskiej zaostrzyło wówczas wewnętrzną kontrolę religijną, próbując umocnić swoją legitymację w obliczu wyzwania ze strony szyitów z Teheranu. Ajatollah Ruhollah Chomeini ostro krytykował władze Arabii Saudyjskiej za „zezwolenie misjonarzom, księżom i pastorom na wjazd” do kraju.

Bp Bernardi sugeruje, że dla władz Arabii Saudyjskiej obecność hierarchicznego Kościoła katolickiego na miejscu byłaby korzystna. Ubolewa jednak, że władz saudyjskich to nie przekonuje. Co najwyżej, ograniczają się do zapraszania kogoś z Rzymu na konferencje poświęcone dialogowi islamskiemu, mimo iż kraj nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską, w przeciwieństwie do innych państw regionu, takich jak Katar, Bahrajn, Kuwejt i ZEA.

Zdarza się, że list, który przeszedł przez ręce dyplomatów, między ambasadami lub list z ambasady Arabii Saudyjskiej w Rzymie, dociera do Stolicy Apostolskiej. Wydaje się, że istnieje chęć dialogu, ale tradycja islamska ją blokuje. Dla niej Arabia Saudyjska jest wielkim meczetem. Kroki podejmowane są stopniowo – wyjaśnił duchowny.

Biskup przyznał, że władze kościelne podejmują działania, które pozwoliłyby na odprawianie nabożeństw. Dodaje, że pewne nadzieje wiąże z młodszym pokoleniem, osobami poniżej 30 roku życia, które stanowią około 60 do 70 proc. mieszkańców islamskiego kraju. Mają one być bardziej otwarte na różnorodność religijną.

Źródło: catholicworldreport.com
AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 915 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram