Ambasador Arabii Saudyjskiej przy ONZ przekazał sekretarzowi generalnemu tej organizacji czek na 100 milionów dolarów. Pieniądze mają posłużyć walce z terroryzmem. „Terroryzm jest plagą, złem, które dotyka każdego z nas” – powiedział Adel al-Jubeir wręczając czek.
– Wierzymy, że Organizacja Narodów Zjednoczonych może skutecznie odegrać ważną rolę w mobilizowaniu świata do walki ze złem – stwierdził saudyjski ambasador przy ONZ. – Terroryzm nie zna pojęcia religii. Nie rozróżnia pochodzenia etnicznego ani obywatelstwa. Nie zna pojęcia człowieczeństwa. Nie ma współczucia, nie zna sprawiedliwości. Terroryzm przeczy każdej religii na świecie, to plaga, którą musimy wyeliminować zdecydowanymi działaniami międzynarodowymi – dodał Adel al-Jubeir.
Wesprzyj nas już teraz!
W 2005 roku król Arabii Saudyjskiej, Abdullah ibn Abdilaziz, wezwał do powołania międzynarodowego centrum do walki z terroryzmem. Teraz centrum zostało oficjalnie powołane do życia, jego siedziba mieści się w Nowym Jorku. Początkowo monarcha zapowiedział, że wesprze inicjatywę kwotą 10 milionów dolarów, teraz orzekł, że stosowniejsza będzie kwota 100 milionów.
Ban Ki-moon pochwalił saudyjskiego monarchę za pomoc okazaną irackim uchodźcom z terenów opanowanych przez Islamskie Państwo. Na ten cel Abdullah ibn Abdilaziz przeznaczył 500 milionów dolarów. Saudyjczycy zrezygnowali ostatnio z miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ podkreślając, że organ ten nie zapobiegł wojnie w Syrii ani konfliktowi izraelsko-palestyńskiemu.
Źródło: aljazeera.com
mat