Wśród siedmiu najdoskonalszych aniołów, którzy „wchodzą przed majestat Pański”, są trzej znani nam z imienia: Michał, Gabriel i Rafał. Niegdyś Kościół poświęcał im trzy osobne święta – 29 września, 24 marca i 24 października, jednak po reformie kalendarza liturgicznego w 1969, wspominamy ich jednocześnie 29 września.
Według Tradycji św. Michał jest w Niebie księciem i wodzem wszystkich aniołów. Jako pierwszy na bunt Lucyfera, który znienawidził Boga, odpowiedział pełnym zachwytu okrzykiem: „Któż jak Bóg” i wystąpił do walki z diabłami strącając je do piekła. Wspomniane słowa Księcia Aniołów, po hebrajsku brzmiące Mi-cha-el, stały się jego imieniem. Michał jest na ziemi przewodnikiem i opiekunem ludu wybranego. Do przyjścia na ziemię Chrystusa, jego szczególnej pieczy powierzony był Izrael. Po powołaniu przez Chrystusa Kościoła zadaniem Księcia Aniołów jest wspieranie Ludu Wybranego Nowego Przymierza.
Archanioł Michał zaledwie pięć razy wymieniony jest na stronicach Pisma Świętego z imienia. Teologowie potrafią jednak wskazać wiele wydarzeń biblijnych, w których brał udział. On to w towarzystwie dwóch innych archaniołów odwiedził Abrahama zapowiadając, że urodzi mu się potomek, potem powstrzymał rękę Patriarchy składającego ofiarę z syna Izaaka, kierował ucieczką narodu wybranego z Egiptu i pogrążył w odmętach morskich wojska faraona. W czasach Ezechiasza, króla Judy, pokonał w ciągu jednej nocy 185 tys. żołnierzy Sanacheryba, w towarzystwie dwóch innych aniołów wygnał syryjskich grabieżców świątyni w Jerozolimie. Można się także domyślać, że św. Michał, jako najgodniejszy z aniołów, pełnił funkcję anioła stróża Syna Bożego podczas jego pobytu na ziemi. Obecnie sprawuje opiekę nad Kościołem, wspierając papieży i biskupów. Piękną wizję walki Michała na czele zastępu aniołów ze smokiem w obronie Kościoła przedstawił w Apokalipsie św. Jan.
Wesprzyj nas już teraz!
Historia chrześcijaństwa wielokrotnie odnotowuje objawienia Michała Archanioła. Często w miejscach ukazania się męża Bożego powstawały świątynie pod jego wezwaniem. Wielokrotnie św. Michał potwierdzał fakt, że jest orędownikiem walki w słusznej sprawie. To jego natchnieniu swe zwycięstwa zawdzięczała św. Joanna d’Arc.
Przykłady ingerencji archanioła odnotowano także w dziejach Polski. W 1047 r. św. Michał ukazał się we śnie Kazimierzowi Odnowicielowi tuż przed bitwą z armią przewodzącego pogańskiej rebelii Masława. Potem, unoszącego się nad polem bitwy archanioła ujrzało całe rycerstwo książęce. Podniesione na duchu wsparciem z Nieba rozgromiło przeciwnika. Także Bolesław Krzywousty czuł się dłużnikiem św. Michała za pomoc w zdobyciu Nakła. Z kolei Leszek Czarny odważył się na stoczenie decydującej bitwy z Jaćwingami dopiero po znaku, jaki otrzymał od Księcia Aniołów.
Archaniołowi Michałowi powierzył losy swoich wojsk także hetman Karol Chodkiewicz podczas bitwy pod Kircholmem – najwspanialszego chyba zwycięstwa polskiego oręża w dziejach nowożytnych. Wdzięczność niebieskiemu protektorowi okazał polski wódz przez wzniesienie okazałej świątyni. Także Lwów czcił św. Michała jako swego dobroczyńcę, który dwukrotnie uratował miasto przed zniszczeniem przez nieprzyjacielskie wojska.
Archanioł Gabriel (imię tłumaczy się moc Boga) powszechnie pamiętany jest ze sceny Zwiastowania, czyli przekazania Najświętszej Maryi Pannie nowiny, iż będzie matką Mesjasza. Najwyraźniej misja związana z wcieleniem Syna Bożego jest najważniejszym zadaniem Gabriela. Jeszcze w Starym Zakonie przybył on do proroka Daniela z nowiną, iż Bóg zmiłował się nad narodem żydowskim. Wyjawił mu wtedy czas przyjścia Mesjasza. Po upłynięciu 490 lat archanioł stawił się przed Zachariaszem informując go, iż wkrótce zostanie ojcem dziecięcia, któremu nada imię Jan. Narodzony chłopiec stał się prorokiem poprzedzającym swą działalnością misję Pana Jezusa. Tradycja przypisuje Gabrielowi także opiekę nad Świętą Rodziną. Niektórzy domyślają się, iż archanioł ten pełnił funkcję anioła stróża Matki Najświętszej.
Trzecim z archaniołów wspominanych 29 września jest Rafał (gr. Rafael – Bóg jest uzdrowieniem). Kościół wskazuje go jako patrona podróżnych, czci także jako uzdrowiciela i obrońcę przed diabłami. Jego imię tylko raz pojawia się w Piśmie Świętym. Archanioł towarzyszył młodemu Tobiaszowi, gdy ten na polecenie niewidomego ojca wyruszył do odległego miasta po pieniądze, jakie był im winien niejaki Gabael. Św. Rafał nie ograniczył się tylko do bezpiecznego doprowadzenia podopiecznego na miejsce. Spełniając wolę Bożą, wskazał Tobiaszowi odpowiednią dla niego żonę, a że dziewczyna dręczona była przez złego ducha, wyjawił mu sposób pozbycia się demona. Za sprawą archanioła wzrok odzyskał także ojciec Tobiasza.
AK