Wieloletni prywatny sekretarz papieża Benedykta XVI, arcybiskup Georg Gänswein, może zostać nuncjuszem apostolskim w Kostaryce, doniosły media. Hiszpańskojęzyczny portal religijny Religion Digital poinformował 21 marca powołując się na anonimowe źródła kościelne, że w ubiegłym tygodniu Stolica Apostolska zwróciła się do tamtejszych władz o zgodę państwa na nominację ambasadorską. Zgodnie ze zwyczajem, jeśli prośba ta pozostaje bez odpowiedzi, Watykan mógłby wówczas potraktować to jako akceptację. Potwierdzenia nominacji z Watykanu nie udało się na razie uzyskać.
66-letni arcybiskup czeka obecnie na wyznaczenie mu nowych zadań przez papieża Franciszka. Jeszcze dwa tygodnie temu abp Gänswein oświadczył po rozmowie z Franciszkiem, że jeszcze nie wie, jakie zadania zostaną mu wyznaczone. Obecnie arcybiskup pełni rolę wykonawcy testamentu Benedykta XVI, który zmarł 31 grudnia ub.r. w wieku 95 lat. Wydana wkrótce potem autobiograficzna książka Gänsweina „Nic oprócz prawdy” znalazła się na pierwszych stronach światowych mediów.
Wśród pięciu milionów mieszkańców Kostaryki w Ameryce Środkowej katolicy stanowią ok. 50 procent. Religion Digital zauważa, że mimo to Kostaryka jest uważana w środowisku dyplomatycznym za „nuncjaturę spokoju”. Dotychczasowy nuncjusz apostolski, arcybiskup Bruno Musaro, skończy w czerwcu 75 lat i już zgłosił swoją rezygnację. Historycznie Kościół w Kostaryce jest ściśle związany z dawną potęgą kolonialną Hiszpanią i Koroną Kastylii. Pierwsza diecezja została założona w 1531 roku. W 1850 roku utworzono kościelną prowincję Kostaryka.
KAI
Benedykt XVI: Wydaje się, że papież Franciszek już mi nie ufa [FRAGMENT KSIĄŻKI „TYLKO PRAWDA”]