Wystrzelenie 6-8 pocisków na minutę na odległość nawet 15 kilometrów – oto możliwości nowego moździerza RAK, który jest już na wyposażeniu polskiej armii.
Moździerz samobieżny RAK jest montowany na podwoziu Rosomaka. Od początku do końca jest to produkt polski. Zaprezentowano go w piątek, gdy w 17. Brygadzie Zmechanizowanej w Międzyrzeczu odbyło się Święto Cyfrowej Brygady. Wówczas przyjęto też nowy sprzęt.
Wesprzyj nas już teraz!
Umowa na RAK-i została zawarta w ubiegłym roku. Zgodnie z jej zapisami do polskie armii trafią 64 moździerze i 32 wozy artyleryjskie. Wojsku zostanie zapewniony także specjalny pakiet szkoleniowy.
Umowa na nowoczesne moździerze opiewa na blisko miliard złotych. Ostatnie RAK–i mają trafić do wojska nie później niż w 2019 roku.
Moździerze zostały zaprojektowane w Centrum Produkcji Wojskowej HSW. Ich produkcja seryjne rozpoczęła się w 2016 roku. Producentem jest Huta Stalowa Wola.
Źródło: dziennik.pl
ged