Niemiecka minister obrony narodowej Ursula von der Leyen chce wprowadzić do Bundeswehry ideologię gender. Jak przekonuje na swoim blogu katolicki publicysta Mathias von Gersdorff, niemieckie siły zbrojne mogą wkrótce stać się „armią różnorodności seksualnej”.
Pierwszym krokiem wprowadzającym gender do Bundeswehry ma być seminarium zarządzone przez minister von der Leyen pod tytułem „Podejście do tożsamości i orientacji seksualnej w Bundeswehrze”. Udział wezmą w nim między innymi parlamentarzyści i dowódcy wojskowi.
Wesprzyj nas już teraz!
„Ministerstwo obrony chce najwyraźniej uczynić w ten sposób Bundeswehrę atrakcyjniejszą dla tak zwanych ‘mniejszości seksualnych’. Różnorodność seksualną trzeba jakoby postrzegać jako szansę. W tym celu trzeba zwrócić się do wszystkich grup społecznych, uważa resort obrony” – pisze von Gersdorff.
Jak uważa publicysta, nieustępliwość z jaką w Niemczech „gender jest podnoszone do rangi ideologii państwowej” każe sądzić, że warsztaty organizowane przez von der Leyen mają służyć „uczynieniu z Bundeswehry armii na służbie ideologii gender”.
Von Gersdorff uważa, że w większości krajów zachodnich ideologia gender jest tak naprawdę już przeżytkiem. Przykładem Francja czy Holandia, gdzie najprawdopodobniej po najbliższych wyborach gender zostanie mocno osłabiona. W Niemczech jest jednak inaczej. Wielu polityków niemieckich chciałoby uczynić ze swojego kraju prawdziwy światowy bastion gender, pisze publicysta.
„Z powiewającym sztandarem gender Bundeswehra zaniesie teraz wszędzie ideologię ‘seksualnej różnorodności’, tak, jak kiedyś wojska francuskie wszędzie zanosiły rewolucję” – przewiduje autor. Jak dodaje na koniec, zadaniem wszystkich zdrowo myślących jest dziś ostrzegać przed pychą, która może doprowadzić Niemcy do ruiny.
Źródło: mathias-von-gersdorff.blogspot.de
Pach
