„Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!”. Te słowa Pana Jezusa zasmuciły ewangelicznego bogatego młodzieńca. Jednak wielu naśladowców Chrystusa nie wahało się odpowiedzieć na Jego wezwanie. Jeden z nich to ojciec Michał Czartoryski. Ten polski arystokrata nie tylko wyrzekł się majątku przywdziewając zakonny habit, ale także życia ginąc jako męczennik w Powstaniu Warszawskim.
Jan Franciszek Czartoryski, znany pod imieniem zakonnym Michał, urodził się w Pełkinach w 1897, jako szóste dziecko Witolda i Jadwigi Czartoryskich. W latach 1918-20 wziął udział w obronie Lwowa, wojnie ukraińskiej, a także w wojnie polsko-bolszewickiej. Z kolei w 1921 roku został prezesem lwowskiego Koła SMA „Odrodzenie” we Lwowie – organizacji katolickiej i patriotycznej.
1 października 1926 roku rozpoczął studia teologiczne we Lwowie. Następnie wyklarowało się jego dominikańskie powołanie. W 1929 roku przyjął niższe święcenia duchowne. Z kolei w 1931 roku idąc za Chrystusowym wezwaniem do doskonałości zrzekł się notarialnie prawa do dziedziczenia własności po objęciu profesji wieczystej. Natomiast w grudniu tego samego roku przyjął święcenia kapłańskie.
Wesprzyj nas już teraz!
Przed wojną ojciec Michał Czartoryski obejmował w zakonie szereg odpowiedzialnych funkcji. Odprawiał też rekolekcje, a także kierował sekcją zagadnień filozoficzno-religijnych warszawskiego koła „Odrodzenie”. Gdy wybuchła wojna, ojciec Michał Czartoryski służył między innymi jako kapelan w żeńskim zgromadzeniu zakonnym, kierował tercjarzami dominikańskimi w Krakowie, a także uczestniczył w konspiracyjnym spotkaniu „Odrodzenia”.
Z kolei 1 sierpnia 1944 roku ojciec Michał przebywał w stolicy Polski i szedł na spotkanie z okulistą. Wówczas wybuchło Powstanie Warszawskie. Nie zwlekając, następnego dnia dominikanin zgłosił się do dowództwa III Zgrupowania Armii Krajowej „Konrad”. Został mianowany jego kapelanem.
W dniach 5 i 6 września powstańcy ustępowali pod naporem Niemców. Organizowano odwrót z Powiśla do Śródmieścia. Na Powiślu pozostali jednak ranni, a ojciec Michał wraz z nimi. Gdy 6 września Niemcy zajęli Powiśle, bezwzględnie rozstrzelali rannych wraz z kapelanem. Tak zginął ojciec Michał Czartoryski, potomek słynnego polskiego rodu i wierny sługa Kościoła.
W uznaniu swych zasług i męczeńskiej śmierci został beatyfikowany wraz z Reginą Protmann, Edmundem Bojanowskim i 108 męczennikami z czasów II Wojny Światowej. Formułę beatyfikacyjną wypowiedział święty Jan Paweł II w Warszawie 13 czerwca 1999 roku.
Ludzie znający ojca Michała podziwiali jego cierpliwość, łagodność, pokorę, a zarazem gorliwość w służbie Bogu i bliźniemu. Gdy wieść o śmierci dominikanina trafiła do klasztoru zapanował w nim powszechny smutek. Wiedziano, że odszedł święty.
Źródło: czartoryski.dominikanie.pl
mjend