We wschodniej części Jerozolimy doszło do strzelaniny. Zginęły dwie osoby, a sześć zostało rannych. Izraelska policja informuje, że był to atak terrorystyczny.
Do zdarzenia doszło w pobliżu komendy głównej policji. Napastnik poruszał się samochodem i strzelał do przechodniów. Podczas ucieczki w głąb dzielnicy arabskiej został zastrzelony przez funkcjonariuszy na motocyklach.
Wesprzyj nas już teraz!
W wyniku działań terrorysty dwie osoby w stanie krytycznym trafiły do szpitala, gdzie zmarły.
Hamas określił atak jako „naturalną reakcję na zbrodnie okupantów”.
W atakach dokonywanych na cywilów i mundurowych od roku zginęło 34 Izraelczyków, dwóch obywateli USA, jedna osoba z Erytrei i Somalii. Zabito ponadto 232 Palestyńczyków stojących – według Izraela – za atakami. Obecnie ataki są nieco rzadsze. Jeszcze niedawno dochodziło do nich codziennie.
Teraz Izrael obawia się eskalacji napięcia na Zachodnim Brzegu Jordanu oraz we wschodniej Jerozolimie. Powodem obaw jest nadchodzące żydowskie święto Jom Kippur. Armia zwiększyła częstotliwość patroli.
Źródło: TVP Info
MWł