Napis na karetkach „In God we trust” (wierzymy w Boga) nie podoba się ateistom. Dyrektor szpitala Medical Arts w Austin podjęła decyzję, by takimi właśnie naklejkami ozdabiać zarówno na zewnątrz, jak i w środku karetki pogotowia.
Przeciwko karetkom z takim napisem natychmiast wystąpili przedstawiciele „Fundacji wyzwolenia z religii” (FSR). Uważają oni, że część obecnych, jak i przyszłych pacjentów może się czuć dyskryminowana. Zdaniem FSR naklejka o takiej treści pozostaje w sprzeczności z neutralnym światopoglądowo państwem.
Wesprzyj nas już teraz!
Dyrektor w rozmowie z lokalnymi dziennikarzami wielokrotnie stwierdziła, że będzie twardo bronić swojej, czyli pozycji całego szpitala. – Czuję, że robią słusznie także dlatego, że wszyscy lekarze szpitala rozumieją moją determinację i cały czas wspierają mnie – wyznaje dyrektorka placówki w Austin. Doktor Joy Parks z tego samego szpitala podkreśla, że szpital udziela takich samych usług medycznych, na takim samym poziomie wszystkim bez wyjątku na wyznawaną wiarę.
– A jeśli gdzieś, na jakimś napisie pojawia się zdanie o Bogu – czy może być w tym coś złego? A może ktoś kto nigdy wcześniej nie modlił się, po raz pierwszy uczyni to w karetce? – tłumaczy dr Parks.
Kilka dni temu wojujący ateiści z „Fundacji wyzwolenia z religii” w mieście Childress protestowali przeciwko takim samym napisom-naklejkach na radiowozach. Żądania ateistów napotkały na twardy opór szefa lokalnej policji w Childress. – Nie mam zamiaru zajmować się takimi drobiazgami – brzmiała krótka, ale wymowna reakcja naczelnika policji w Childress. Jego działania są wspierane przez senatora z Texasu Charles’a Perry’ego i parlamentarzystę Drew Springera.
Źródło: World Religion News
ChS