31 sierpnia 2021

Obrońcy prawa naturalnego z Queensland nie ustępują w walce z projektem ustawy wprowadzającej tak zwaną eutanazję. Na sobotę 11 września, czyli tuż przed debatą parlamentarną w tej sprawie zaplanowali Marsz dla Życia.

 

Organizatorem manifestacji jest sieć Cherish Life Queensland. Przeciwników eutanazji zaprosiła do Brisbane.

Wesprzyj nas już teraz!

Sprawa zaczęła się gdy rząd stanu Queensland zlecił niezależnej Komisji ds. Reformy Prawa przedstawienie do 1 marca obecnego roku propozycji ustawy legalizującej tzw. wspomagane samobójstwo.

Zgodnie z projektem, mieszkańcy Queensland w wieku od 18 lat mogliby domagać się uśmiercenia przez medyków o ile zdaniem lekarzy nie byliby w stanie przeżyć więcej niż 12 miesięcy, a towarzyszące cierpienie – według samych chorych – byłoby „nie do zniesienia”.

Osoba chcąca szybko pożegnać się z tym światem musiałaby zwrócić się trzykrotnie w ciągu co najmniej dziewięciu dni z taką prośbą zaś wniosek miałoby rozpatrzeć dwóch niezależnych lekarzy. Medycy nie mogliby „aktywnie proponować” pacjentowi tzw. wspomaganego samobójstwa.

Projekt przewiduje powołanie komisji rewizyjnej ds. VAD („dobrowolnego wspomaganego umierania”). Proponowane skandaliczne rozwiązanie miałoby odbywać się ramach opieki paliatywnej.

Parlament Queensland ma zająć się projektem już we wrześniu. Jeśli zostanie on przegłosowany, proceder będzie legalny od początku 2023 roku. ​​Dopuszczają go już w Australii cztery inne stany.

Lokalne ministerstwo zdrowia podaje na swojej stronie, że „dobrowolne wspomagane samobójstwo pozwala osobie cierpiącej i umierającej na wybór czasu i okoliczności śmierci”.

Ostatnio 20 wybitnych lekarzy związanych z Australijskim Stowarzyszeniem Medycznym stanu Queensland ostrzegło polityków przed przegłosowaniem tej inicjatywy. Teeshan Johnson, dyrektorka organizacji pro-life Cherish Life Queensland podnosi z kolei, że projekt nie przewiduje odpowiedniej ochrony sumienia lekarzom sprzeciwiającym się „wspomaganemu samobójstwu”. Wprowadza bowiem przymus wobec szpitali, także prowadzonych przez wspólnoty religijne, a także wobec domów opieki i hospicjów, które sprzeciwiają się przerywaniu życia pod hasłem tzw. eutanazji.

To wyrządziłoby daleko idące i nieodwracalne szkody i tak już zmagającemu się z problemami systemowi opieki zdrowotnej w Queensland.  Niektórzy z tych dostawców, zapewniający średnio około jednego na cztery łóżka w stanie, mogą być zmuszeni do zamknięcia placówek. Pojawiłaby się też niechęć do otwierania nowych – zaznaczyła.

Biskupi pięciu diecezji z tego stanu wydali w październiku 2020 r. oświadczenie, wzywając do zaprzestania prac nad legalizacją eutanazji i wskazując, że spokojną śmierć naturalną można osiągnąć dzięki właściwej opiece paliatywnej.

Od czerwca 2019 r. na tzw. eutanazję zezwala stan Wiktoria. W grudniu tego samego roku prowincja Australii Zachodniej uchwaliła prawo zezwalające na takie praktyki. Nowa Południowa Walia odrzuciła podobny projekt w 2017 roku, a Terytorium Północne zalegalizowało wspomagane samobójstwo już w 1995 roku, jednak krajowy parlament dwa lata później obalił nową regulację. Na początku tego roku Tasmania zalegalizowała „wspomagane samobójstwo”, które będzie można stosować w majestacie prawa od 2022 roku.  

Stan Wiktoria zgłosił ponad dziesięciokrotnie większą spodziewaną liczbę zgonów w wyniku „wspomaganego samobójstwa” i eutanazji w pierwszym roku obowiązywania nowej regulacji.

Australijczycy szacują, że w kraju jest mniej niż połowa lekarzy potrzebnych do zapewnienia odpowiedniej opieki paliatywnej nieuleczalnie chorym. Stąd władza skłania się ku bardziej radykalnemu rozwiązaniu, skłaniając pacjentów do przerwania życia, jeśli tylko okazałoby się, że wymagaliby oni odpowiedniej, trwającej dłużej niż przez rok opieki paliatywnej.

 

Źródła: catholicnewsagency.com, health.quld.gov.au

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 371 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram