W ciągu ostatnich 12 miesięcy w Australii sprzedano 16 chrześcijańskich świątyń. Niektóre z nich stały się mieszkaniami, jeden kościół stał się restauracją Heavenly Pancakes. Jak przyznają nabywcy i pośrednicy, to bardzo atrakcyjne nieruchomości.
Według prawnika Paula Osborna, w samym tylko Melbourne w ostatnim czasie sprzedano 5 dotychczasowych kościołów. – Jest wiele kościołów, które mają pójść na sprzedaż, cieszą się naprawdę dużym zainteresowaniem – tłumaczy Osborne, pracownik agencji nieruchomości Secret Agent. Jak zauważa, powody tego stanu rzeczy są proste: w większości są to nieruchomości o świetnej lokalizacji.
Wesprzyj nas już teraz!
W ciągu ostatnich 12 miesięcy nowych właścicieli znalazło 10 świątyń Kościoła Zjednoczonego (skupia metodystów, prezbiterian, kongregacjonalistów), anglikanie sprzedali dwie nieruchomości. Kościół katolicki sprzedał dwa kościoły, choć jak tłumaczy Osborne, większa liczba obiektów została już sprzedana w poprzednich latach.
Sprzedane katolickie budynki to m. in. kościół w Cranbourne z epoki wiktoriańskiej. Nowy nabywca urządził w nim restaurację „Heavenly Pancakes”, która nie odniosła jednak rynkowego sukcesu i musiała ustąpić miejsca „Taco Bill” z nieco bardziej konkurencyjną ofertą.
Marie i Dominic Bagnato w 2007 roku nabyli po-anglikański kościół, który przekształcili w luksusowy apartament z pięcioma sypialniami. Nieruchomość już w grudniu trafi na aukcję, spodziewana cena wynosi ok. 3 milionów dolarów. – Myślę, że byłoby naprawdę pięknie gdyby udało się zachować ten budynek – w Melbourne nie ma zbyt wielu drewnianych kościołów – tłumaczy aktualny właściciel.
Oficjalnie katolickie kurie, a także władze wspólnot protestanckich, zaznaczają, że decyzje o sprzedaży poszczególnych nieruchomości podejmowały parafie.
Źródło: adelaidenow.com.au
mat
