Należy zachować autonomię poszczególnych rządów w tym zakresie. Są one blisko mieszkańców swoich krajów i znają sytuację we własnych obszarach odpowiedzialności. Oczywiście zawsze mile widziane są dobre rady i pomoc, ale należy przestrzegać zasady pomocniczości – powiedział Michael Pełka, przedstawiciel instytutu Ordo Iuris, w trakcie wysłuchania publicznego dotyczącego globalnego traktatu antypandemicznego Światowej Organizacji Zdrowia.
Jak już kilkukrotnie informowaliśmy, WHO za zgodą państw członkowskich pracuje nad porozumieniem, które miałoby scentralizować zarządzanie polityką zdrowotną w przypadkach tak zwanych pandemii. Zajmuje się tym powołany w grudniu zeszłego roku międzyrządowy zespół negocjacyjny. Nieuchronne nadejście kolejnych fal chorób wywołanych wirusami zapowiadają zwolennicy sanitaryzmu w rodzaju jednego z największych sponsorów Światowej Organizacji Zdrowia, a przy tym udziałowca koncernów farmaceutycznych Billa Gatesa.
W ramach prac przygotowawczych nad wdrożeniem wspólnego globalnego systemu decydującego o rodzajach stosowanych restrykcji rozpoczęło się we wtorek dwudniowe przesłuchanie publiczne. Mogą w nim wziąć udział zarejestrowani uprzednio uczestnicy. Zachęcając do wzięcia udziału WHO powołuje się na własną konstytucję, która głosi między innymi, że „świadoma opinia i aktywna współpraca ze strony społeczeństwa mają ogromne znaczenie dla poprawy zdrowia ludzi”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wspólne pytanie zadane uczestnikom w ramach pierwszej tury wysłuchania brzmiało: „Jakie istotne elementy powinny Twoim zdaniem zostać uwzględnione w nowym międzynarodowym instrumencie dotyczącym gotowości i reakcji na pandemię?”. Każdy w mówców miał do dyspozycji 2 minuty.
– Jedną z naszych trosk jest zagwarantowanie wolności nauki, więc badacze mogą swobodnie rozwijać i omawiać swoje hipotezy i badania. Ta wolność okazała się bardzo korzystna, zwłaszcza w kontekście ostatnich lat – powiedział podczas wysłuchania w imieniu instytutu Ordo Iuris Michael Pełka.
– W interesie zdrowia publicznego należy promować konfrontację idei, omawianie badań i wymianę doświadczeń. Mamy przykłady odważnych lekarzy, którzy zaryzykowali swoją reputacją i karierą, aby wyrazić własną opinię, odmienną od głównego nurtu. Ze względu na to, na ich odważną postawę, te opinie powinny być szanowane i cenione. Niestety w niektórych miejscach pojawiają się tendencje do czegoś przeciwnego, do tłumienia indywidualnych głosów. Dlatego uważam, że powinniśmy ustanowić jakiś rodzaj ochrony tej wolności, zwłaszcza w kontekście platform mediów społecznościowych i prób cenzury – podkreślił Michael Pełka.
Druga uwaga przedstawiciela Ordo Iuris dotyczyła skuteczności polityki pandemicznej. Według prawniczego instytutu, „należy zachować autonomię poszczególnych rządów w tym zakresie”. – Są one blisko mieszkańców swoich krajów i znają sytuację we własnych obszarach odpowiedzialności. Oczywiście zawsze mile widziane są dobre rady i pomoc, ale należy przestrzegać zasady pomocniczości – zaznaczył mówca.
Zagrożenie dla suwerenności państw
W trakcie wysłuchania głos zabrały również między innymi reprezentantki Nauczycieli dla Wolności oraz Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców. Druga z tych organizacji prowadzi kampanię ostrzegającą przed skutkami wprowadzenia traktatu w życie. W Polsce może odbyć się to poprzez głosowanie w parlamencie, zgodnie z artykułem 90. Konstytucji, poświęconym przekazywaniu kompetencji gremiom czy organom międzynarodowym.
„W momencie ogłoszenia przez WHO pandemii, zgodnie z zapisem traktatu anty-pandemicznego, wszystkie demokratyczne instytucje państw członkowskich (łącznie z wojskiem, policją, służbami specjalnymi) zostaną podporządkowane niedemokratycznie wybranemu szefowi WHO” – uprzedza PSNLiN.
„Oznaczać to będzie: utratę suwerenności kraju i podporządkowanie organów państwa WHO; utratę wolności człowieka w podejmowaniu decyzji; powszechne narzucenie szczepionek, leków, testów, środków ochrony; przymuszanie ludzi do eksperymentów medycznych i metod leczenia; nieustanne badania i testowania na skalę masową wszystkich populacji; stworzenie globalnego laboratorium z materiałem genetycznym ludzi; narzucenie technologii inwigilacji i permanentną kontrolę wszystkich obywateli” – czytamy dalej na stronie organizacji.
Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców zachęca po podpisywania petycji przeciwko wprowadzeniu traktatu pandemicznego. Szczegółowo wymienia tam powody, dla których ten międzynarodowy pakt stanowi olbrzymie zagrożenie dla ludzkiej wolności.
Druga runda wysłuchania publicznego na temat traktatu WHO odbędzie się w dniach 16–17 czerwca.
Źródła: Twitter, inb.who.int, psnlin.pl
RoM
