Z powodu stałej inflacji i związanego z nią wzrostu kosztów życia i działalności gospodarczej operator autostrady A-4 podniesie koszta korzystania z drogi. Od 4 lipca za przejazd odcinkiem Balice- Mysłowice trzeba będzie zapłacić 26 złotych.
Jak poinformowała firma Stalexport, o kolejne dwa złote zwiększy się koszt przebycia 60- kilometrowego odcinka autostrady A4. W punktach poboru opłat pomiędzy Balicami i Mysłowicami kierowcy dwukrotnie zapłacą po 13, a nie jak dotychczas, 12 złotych.
Podwyżka w mniejszym stopniu obejmie korzystających z aplikacji i elektronicznych metod płatności. „Kierowcy samochodów osobowych, którzy wybierają metody automatyczne: elektroniczny pobór opłat A4Go, Telepass bądź videotolling (odczyt tablic rejestracyjnych) powiązany z aplikacjami Autopay, SkyCash, IKO i mPay, od 4 lipca br. będą objęci 23 proc. rabatem”, zapowiedział operator autostrady w komunikacie.
Wesprzyj nas już teraz!
Oznacza to, że za przejazd 60- kilometrowej trasy użytkownicy aplikacji zapłacą po 10 złotych na każdej bramce. Taka cena obowiązywała wszystkich kierowców 10 lat temu.
Zmianie ulegnie również opłata dla użytkowników pojazdów 2 i 3 kategorii, którzy na każdej bramce zapłacą po 24 złote, a kierowcy, których samochody mieszczą się w kategoriach 5 i 4 – 40 złotych.
Dla motocyklistów niezmiennie przejazd będzie oznaczał wydatek 6 złotych w każdym z punktów poboru opłat.
Wprowadzenie opłat za korzystanie ze wszystkich autostrad w Polsce jest jednym z wymogów Unii Europejskiej, który rząd zobowiązał się spełnić w zamian za akceptację polskiego Krajowego Planu Odbudowy.
Źródło: rmf24.pl
FA