„SKANDAL! Do Wrocławia przyjadą żołnierze ukraińskiej 12. Brygady Specjalnego Przeznaczenia Azow, znanej z propagowania nazistowskiej symboliki i ekstremistycznych poglądów, a także oskarżanej o zbrodnie wojenne” – alarmuje Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć”. Organizacja powołuje się na doniesienia mediów lokalnych, a urząd miasta informację potwierdza w mediach społecznościowych, spychając odpowiedzialność za bulwersujące wydarzenie na… miejscowy konsulat Ukrainy.
O sprawie napisał portal TuWroclaw.com, gdzie czytamy: „Żołnierze ukraińskiej 12. Brygady Specjalnego Przeznaczenia Azow, znanej ze swojej skuteczności, ale i budzącej liczne kontrowersje, w tym oskarżanej o ekstremizm, rasizm i neonazizm, przyjadą do Wrocławia. Ich wizyta ma związek ze zbliżającą się trzecią rocznicą rosyjskiej inwazji na Ukrainę. – W tym szczególnym dniu pragniemy oddać hołd niezłomnym obrońcom Ukrainy – mówią organizatorzy spotkania z Konsulatu Generalnego Ukrainy we Wrocławiu”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak przypomina portal, ochotnicza Brygada Azow powstała przed ponad dekadą w reakcji na wybuch walk w Donbasie. Obecnie należy do struktur Gwardii Narodowej Ukrainy, a jej niektóre formacje czy członkowie charakteryzują się związkami z grupami neonazistowskimi. Obnoszą się na przykład z symboliką zbrodniczych organizacji banderowskich, odpowiedzialnych za ludobójstwo na polskich mieszkańcach Małopolski Wschodniej i Wołynia.
– Brygada Azov to jedna z najbardziej rozpoznawalnych jednostek ukraińskich sił zbrojnych, znana ze swojego profesjonalizmu, determinacji i odwagi. Jej żołnierze odegrali kluczową rolę w obronie Mariupola i legendarnej twierdzy Azovstal, która stała się symbolem oporu przeciwko rosyjskiej agresji – stwierdził w odpowiedzi na zapytania Konsulat Generalny Ukrainy we Wrocławiu.
Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć”, które zaalarmowało opinię publiczną o szykującym się skandalu, wobec gorących komentarzy zamieszczanych w mediach społecznościowych zwróciło uwagę na kilka faktów.
„Pod naszymi wpisami dotyczącymi Azowa pojawiły się komentarze sugerujące, że zarzuty wobec pułku są inspirowane przez Rosję. Nic bardziej mylnego, bowiem liczne oskarżenia wobec Azowa pochodzą od zachodnich polityków, organizacji pozarządowych i mediów” – czytamy.
Jak przypomina patriotyczna organizacja, dowody na nazistowskie fascynacje członków Azowa pojawiły się między innymi w reportażu norweskiej stacji telewizyjnej TV2 oraz niemieckiej ZDF.
„W 2019 roku w amerykańskiej Izbie Reprezentantów pojawiła się inicjatywa, aby Azow został wpisany na listę organizacji terrorystycznych, ale wniosek został odrzucony. Po wybuchu wojny na Ukrainie USA, również za czasów administracji Joe Bidena, długo nie zgadzały się, aby Azow korzystał z amerykańskiej broni (do czerwca 2024 roku)” – czytamy dalej.
W 2016 roku Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka zarzucał Azowowi zbrodnie wojenne: szaber, bezprawne zatrzymania i tortury. Do wybuchu pełnoskalowej wojny w 2022 roku Facebook zakazywał popieranie Azowa na tej platformie.
Azow nie stroni również od jawnie antypolskich wystąpień, godzących w nasz interes narodowy i prawdę historyczną.
„W 2018 roku na oficjalnej stronie partii Korpus Narodowy, politycznego pułku Azow, pojawił się programowy artykuł, prezentujący poglądy ugrupowania wobec państwa i narodu polskiego, gdzie jest mowa m.in. o polskiej okupacji Ukrainy i zmyślonym ludobójstwie na Wołyniu” – wskazuje stowarzyszenie.
„Co do neonazistowskiej symboliki używanej przez pułk Azow, w jednym z wpisów przywołaliśmy Dywizję SS Galizien, ponieważ odwołania do ukraińskich kolaborantów III Rzeszy są wpisane w ideologię Azowa od początku jego istnienia, ale biorąc pod uwagę emblemat jednostki, znacznie bardziej pasowałoby przywołanie symboliki wilczego haka obecnej w Dywizji Pancernej Waffen-SS Das Reich” – precyzuje swoje wcześniejsze opinie patriotyczna organizacja.
Przeciwko prowokacyjnej imprezie zaprotestowali też zorganizowani fani piłki nożnej. Stowarzyszenie Kibiców Śląska Wrocław wydało oświadczenie zatytułowane „Mamy dość! Nie dla Azowa we Wrocławiu!”.
„Po internecie krążą informacje, że do Wrocławia na zaproszenie Generalnego Konsulatu Ukrainy przyjadą członkowie Brygady Azow. To skandal, że kraj który kultywuje banderowskich ludobójców, nie chce ekshumować ich polskich ofiar ma czelność zapraszać na naszą ziemię ukraińskich nacjonalistów z Brygady Azow. Żołnierz Ukraiński nigdy nie bił się o wolność Polski! Mamy już dość podnoszenia do rangi bohaterów ludzi, którzy walczą i umierają za obcy dla nas kraj! Niedopuszczalne dla nas jest idealizowanie obcych wojsk z tradycjami opartymi na antypolskiej historii i ludobójstwie naszych rodaków! NIE DLA AZOW WE WROCŁAWIU!” – czytamy w stanowisku środowisk kibicowskich.
Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia odpowiada w mediach społecznościowych na wpisy zbulwersowanych mieszkańców według jednobrzmiącego schematu:
„Szanowny Panie, zaproszenie dla żołnierzy brygady Azov wystosował Konsulat Generalny Ukrainy we Wrocławiu, w związku z obchodami 3. rocznicy napaści zbrojnej Rosji na Ukrainę. Nie jest to inicjatywa miasta Wrocław. Wspomniana brygada jest częścią regularnej armii ukraińskiej, pełna odpowiedzialność za wydarzenie oraz za zaproszonych gości spoczywa na ukraińskiej placówce konsularnej w naszym mieście”.
Źródła: tuwroclaw.com, Facebook / Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć”, Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia,Twitter (X)
RoM