23 maja 2013

W Bawarii prostytutki i mężczyźni, chcący opuścić „przemysł seksualny” mogą przejść szkolenia ze „świadczenia pomocy osobom niepełnosprawnym”. Co przez to należy rozumieć? Chodzi o współżycie seksualne za pieniądze z osobami upośledzonym psychicznie i fizycznie.

 

Po przejściu szkolenia uczestnicy „kursu” uzyskają dyplomy potwierdzające „kwalifikacje w zakresie świadczenia seksualnej pomocy osobom niepełnosprawnym”. Barbel Ahlborn, która kieruje centrum doradztwa zawodowego w Norymberdze, jest dumna z kursów organizowanych przy współpracy z centrum planowania rodziny Pro Familia. – To wyjątkowy projekt w skali kraju – przekonuje.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Osoby zainteresowane szkoleniem mają się dowiedzieć, w jaki sposób mogą pomóc osobom niepełnosprawnym w rozwijaniu ich seksualności. Uczestnicy zdają sobie sprawę, że może się on nie podobać. Jedna z byłych prostytutek mówi: – Opinia publiczna zostanie podzielona. Niektórzy przyjmą to chętnie, ale wielu, którzy zawsze byli przeciwni prostytucji powie, że to perwersja. Simone Hartmann, zastępczyni szefowej Pro Familia (sic!) w Norymberdze nie patrzy tak pesymistycznie. – Dziś seksualność osób niepełnosprawnych nie jest już tematem tabu – przekonuje.

 

Podczas konferencji na temat „seksualnych i reprodukcyjnych praw osób niepełnosprawnych”, zorganizowanej kilka miesięcy temu w Monachium, wielu dyrektorów zakładów dla osób niepełnosprawnych przyznało, że jest przeciwnych rozbudzaniu ich seksualności. Zdarzało się jednak, że czasami wpuszczali do placówek osoby świadczące usługi seksualne.

Jedna z prostytutek tłumaczy, że „pomoc seksualna” dla niepełnosprawnych wcale nie musi oznaczać stosunku seksualnego. Niekiedy jest to tylko okazywanie sobie czułości. Jako przykład podała przytulanie się podczas tańca ze starszym mężczyzną z domu spokojnej starości. Po odbyciu kursu w Norymberdze kobiety będą świadczyć usługi dla osób niepełnosprawnych fizycznie i umysłowo, za które każdorazowo pobierać będą 150 euro.

 

Ideę szkolenia i świadczenia takich usług popierają niektórzy pracownicy socjalni. Jeden z nich o imieniu Kurt mówi, że zdał sobie sprawę z potrzeb seksualnych osób niepełnosprawnych pracując jako dyrektor zakładu dla upośledzonych umysłowo. – Płciowość jest czymś, co musi być doświadczane, ale ci ludzie nie mają na to szans – przekonuje, choć nie wie do końca, jak miałaby wyglądać praca doradcy seksualnego. Mężczyzna dodaje, że niepełnosprawnym pewnie umożliwi się poznanie ich własnego ciała, będąmogli dotknąć nagiego mężczyzny itp.

 

Szefowa organizacji Pro Familia zauważa, że uruchomienie kursu jest konieczne, ponieważ „szczególnie w Bawarii potrzeba odpowiednich i wykwalifikowanych ludzi do pracy w tej dziedzinie”. Od początku lat 90. w Niemczech trwa walka o dopuszczenie prostytutek do osób niepełnosprawnych. Prym w tej rewolucji wiedli terapeuci, którzy początkowo namawiali do zapewnienia osobom upośledzonym masaży seksualnych itd. Prostytucja w Niemczej jest legalna i traktowana na równi z innymi „profesjami”.

 

 

Źródło: Suddeutsche Zeitung, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram