– Widziałem na własne oczy, do czego jest zdolny rząd, który wymknął się spod kontroli. Będę walczył, aby chronić wszystkich ludzi i ich prawa pochodzące od Boga i z naszej Konstytucji. Mój program opiera się na zdrowym rozsądku – zadeklarował katolicki bohater ruchu pro-life, który został poddany represjom ze strony skorumpowanej lewicowej administracji Joe Bidena.
Mark Houck to znany działacz pro-life, który niedawno stanął przed sądem w ramach nagonki zorganizowanej przez Departament Sprawiedliwości i FBI przeciwko obrońcom życia. Został aresztowany niczym terrorysta na oczach żony i siódemki dzieci przez uzbrojonych po zęby kilkunastu agentów, po czym musiał tłumaczyć się przed sądem, dlaczego obronił swojego syna przed agresywnym aborcjonistą.
Działacz zapowiedział właśnie swój start w następnych wyborach do Kongresu pod hasłem „Odnowić wiarę, rodzinę i wolność”. Houck opowiada się po stronie tradycyjnych wartości oraz swobód konstytucyjnych, takich jak prawo do nieskrępowanego posiadania i noszenia broni.
Wesprzyj nas już teraz!
Deklaruje przy tym walkę ze skorumpowanym waszyngtońskim establishmentem i wyrugowaniem neomarksistowskiej ideologii woke z wojska i innych dziedzin życia publicznego. Ideologią, którą również głośno odrzuca jest tzw. ekologizm z jego planami wyeliminowania paliw kopalnych.
Program społeczny działacza pro-life obejmuje wspieranie odpowiedzialnego rodzicielstwa, szczególnie ojcostwa w kontekście kryzysu męstwa i przestępczości z udziałem mężczyzn.
Na końcu, przedstawiwszy swój program wyborczy, umieścił cytat z Księgi Estery: Bo jeśli ty zachowasz milczenie w tym czasie, uwolnienie i ratunek przyjdzie z innego miejsca, a ty i dom ojca twojego zginiecie.
Źródło: lifesitenews.com / houckforcongress.com
FO
Narodowy Marsz Mężczyzn dla Życia upomni się o konstytucyjny zakaz aborcji w USA