Rosyjska Duma – pod pretekstem walki z terroryzmem – znowelizowała prawo, znacznie ograniczając wolność wyznania w kraju. Drugie czytanie projektu odbyło się w ubiegły piątek. W środę wprowadzone zmiany miały być omawiane przez Radę Federacji Rosyjskiej, a następnie przesłane do podpisania prezydentowi.
W ub. piątek dwóch członków Dumy zaproponowało szereg poprawek do ustawodawstwa antyterrorystycznego, które na przykład wymagają zgody władz nie tylko na głoszenie wiary, ale nawet na prowadzenie rozmów religijnych.
Wesprzyj nas już teraz!
Nowe prawo – jak informuje protestancka Fundacja Barnaby – wymaga uprzedniego zezwolenia władz na dzielenie się – nawet nieformalnie – wiarą chrześcijańską. Zezwolenie trzeba uzyskać nawet w tak podstawowych kwestiach, jak przesłanie do znajomego za pośrednictwem poczty elektronicznej zaproszenia na udział w nabożeństwie.
Prawo nie zezwala na kult religijny w prywatnym domu z udziałem większej liczby osób wierzących. Szczególne ograniczenia nakładane są na duchownych, którzy nie mogą podejmować rozmów na tematy religijne w obecności osób niewierzących poza budynkiem sakralnym. Urzędnicy będą mieli prawo karać kościoły grzywnami w wysokości do 50 tys. rubli, to jest około 770 dolarów, jeśli członek ich wspólnoty będzie podejmował „działalność misyjną”.
Prawo wprowadza także ograniczenia w zakresie kontaktu duchownych i kościołów z obcokrajowcami. Na przykład każdy, kto nie jest obywatelem rosyjskim, a uczestniczy w nabożeństwie, będzie musiał wylegitymować się wizą zezwalającą na pracę w Rosji. W przeciwnym wypadku spotka go grzywna i zostanie wydalony z Rosji. Przewodniczący Zjednoczonej Rady Chrześcijan Wiary Ewangelicznej „biskup” Siergiej Riachowski zaapelował do Władimira Putina, by zmienionej ustawy nie podpisywał.
Zdaniem Riachowskiego, zmiany dotyczące „wolności sumienia i związków wyznaniowych” są ekstremalne. Tak radykalnych ograniczeń nie przewidywało nawet ustawodawstwo bolszewickie z lat 20. ubiegłego wieku.
Projekt narusza podstawowe prawa i wolności w sferze religijnej. Zdaniem Riachowskiego, art. 28 Konstytucji Federacji Rosyjskiej mówi, że każdy ma zagwarantowaną wolność wyznania, w tym prawo do swobodnego rozpowszechniania przekonań religijnych.
Zauważył również, że takie uprawnienia gwarantuje prawo międzynarodowe. Tymczasem ustawodawstwo rosyjskie cofa się do czasów sowieckich, gdy wiele osób prześladowano jedynie za wyznawanie wiary i szerzenie swoich przekonań.
Źródło: wnd.com
AS