Nowa formacja prawdopodobnie powstanie od 1 stycznia 2017 roku. Do jej zadań będzie należało m.in. zwalczanie nielegalnego wydobycia żwiru i bursztynu. Straż Geologiczna zostanie uzbrojona, bo z przestępcami swoimi sposobami nie radzą sobie urzędnicy.
Straż Geologiczna ma być częścią nowego urzędu – Państwowej Służby Geologicznej. Do zadań formacji będzie należało ściganie przestępców, którzy w sposób nielegalny wydobywają kopaliny, m.in. żwir i bursztyn. Jak poinformowała „Gazeta Wyborcza”, nowa formacja rozpocznie działalność od nowego roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak powiedział wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju prof. Mariusz-Orion Jędrysek, straty państwa z tego tytułu nielegalnego wydobycia kopali idą w miliardy złotych, a przestępcy są bezkarni. Urzędnicy mają prawo wystawić i mandat, ale się boją o swoje bezpieczeństwo.
– Mamy zidentyfikowanych ok. 3 tys. miejsc takiej nielegalnej eksploatacji. Formalnie rzecz biorąc, geolog powiatowy (…) ma prawo pójść w teren i wymierzyć karę za nielegalne eksploatacje, która jest wielokrotnością wydobytej kopaliny. Problem w tym, że taki geolog powiatowy, zwykły urzędnik, jak tam pojedzie, to się po prostu boi, dlatego że przyjedzie na obmiar i okazuje się, że zostaje po prostu pogoniony albo pobity – wskazuje prof. Mariusz-Orion Jędrysek.
Na obecnym etapie nie można wykluczyć, że Straż Geologiczna zostanie zaopatrzona m.in. w broń palną, a także kajdanki.
Źródło: radiomaryja.pl
MA